O walce Khabiba Nurmagomedova z Georgesem St. Pierrem mówi się od lat, ale wszystko wskazuje na to, że nigdy do niej nie dojdzie.

Aktualnie obaj zawodnicy są na sportowych emeryturach i chociaż nie ma pewności czy Khabib Nurmagomedov nie wróci do klatki, Dagestańczyk definitywnie zamknął rozdział związany z walką z Kanadyjczykiem.

W rozmowie z Magomedem Ismailovem Khabib powiedział jak dziś zapatruje się na walkę z GSP.

Georges St-Pierre, to nazwisko mniej na prawdę motywuje. GSP sprawia, że jestem podekscytowany, ale to już koniec bracie. On ma 40 lat. Zostawmy już ten temat. On jest legendą, fajnym człowiekiem i wspaniałym reprezentantem MMA. Niech zostanie już tak, że jest GSP i jest też Khabib.

O potencjalnym starciu Khabiba z GSP mówiło się od bardzo dawana. Sam Khabib zapowiedział jakiś czas temu, że chciałby, aby jego ostatnią, trzydziestą walką w karierze był pojedynek z Kanadyjczykiem. Ostatecznie jednak po swojej ostatniej obronie tytułu mistrzowskiego zapowiedział zakończenie sportowej kariery.

Georges St. Pierre walczył w zawodowym MMA od roku 2002. W roku 2006 wywalczył pas mistrzowski wagi półśredniej UFC, który stracił w następnym boju. Przy drugim podejściu do mistrzostwa poszło mu już jednak znacznie lepiej, nie tylko zdobył pas, ale też obronił go dziewięć razy i odszedł na emeryturę. Cztery lata później powrócił do klatki na jedną walkę. Pokonał Michaela Bispinga i wywalczył w ten sposób pas mistrzowski wagi średniej.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.