Już za około dwa tygodnie dojdzie do rewanżowego starcia Michaela Bispinga z Danem Hendersonem. Podczas UFC 204 Anglik będzie bronił mistrzowskiego pasa i będzie chciał również odegrać się za porażkę z roku 2009. Wtedy to, podczas gali UFC 100, Henderson brutalnie znokautował Bispinga w drugiej rundzie pojedynku. Tym razem to Bisping liczy, że zakończy starcie przed czasem. W jednym z niedawnych wywiadów powiedział, że czuje iż to jest jego szczytowy moment w karierze, ale dodał również, że nie stara się zmieniać za wiele w swoim podejściu do walki.
Będę szczery, nie zmieniłem nic w swoim podejściu do walki. Próbuję jedynie rozwijać się i być najlepszą wersję samego siebie. Teraz czuję, a mam 37 lat, że jestem w swojej szczytowej formie jako fighter. Lepiej rozumiem samą walkę, mam więcej siły, jestem bardziej agresywny. Czuję więc, że to jest mój najlepszy moment i jedyne co muszę zrobić, to być w najlepszej możliwej formie i wygrać to starcie.
Bisping dodał również, że jeśli wszystko pójdzie po jego myśli, zakończy walkę przed czasem w trzeciej rundzie pojedynku.
Szanuję Dana Hendersona, ale mam przewagę szybkości. Miałem ją również poprzednio, ale dałem się trafić. Muszę więc być ostrożny i skupić się na podstawowych sprawach. Jeśli wszystko zrobię dobrze, wygram tę walkę. Muszę chronić szczękę, trzymać ręce wysoko i zadawać szybkie, mocne ciosy. Myślę, że z takim podejściem będę szukał skończenia tej walki w trzeciej rundzie.
Lepiej, żeby Hendo nie zastopował Bispinga w 3 sekundzie pierwszej rundy.
Hahahahahahahhahahahahahhaha
Bisping ko 1 r
Mam nadzieję, że po walce nie będzie miał dużo do powiedzenia.
Hendo ma na to sposób ;D
Czemu w trzeciej? Hendo znokautuje hrabiego w 2giej 😎
Specjalnie tak mówi, bo wie, że wygra wcześniej i będzie lepszy efekt 😉
Albo w pierwszej.
Doceniam hrabiego. 😉
Kolejny sklap do kolekcji Hendo. Dziadek Dan wyśle "mistrza z przypadku" do równoległej rzeczywistości raz jeszcze.
To Bisping uważa, że jest w stanie przez 3 rundy zachować przytomność? LOL marzenia 😀
No nie wiem. Trzeba by zapytać Dana, kiedy odpala bombę.
Nie oszukujmy się. Hendo już swoje lata ma. Jak przypierdoli Bispingowi a ten wyleci poza oktagon to dotarcie i dobicie może zejść Danowi 2 rundy.
Hendo ostatnio pokazał, że potrafi nokautować łokciem, ale Bispinga z powodzeniem powinien znokautować barkiem.
Pożyjemy zobaczymy 😎
Tip top Mikey, circle out to your right ;p
Choć nie jestem jakimś hejterem Bispinga, to przyznam, że jebłem beką. Dzięki za poprawę nastroju 😀
Ja Bispinga nawet bardzo lubię, ale Hendo, to Hendo.
Ciekawe czy zakończenie walki zobaczył w szklanej kuli.
Poprawiłem
za duzo tych zapowiedzi Majki, ale sercem za toba wariacie ;- )