Według informacji, jaką podał portal Combate, do wyczekiwanej walki pomiędzy Sodiqiem Yussufem i Edsonem Barbozą nie dojdzie. Nigeryjczyk musiał wycofać się z tego pojedynku z przyczyn bliżej nieokreślonych.
Wybitni stójkowicze mieli zmierzyć się ze sobą na gali, która odbędzie się 10 października na „Fight Island”.
Okazuje się jednak, że nie wszystko stracone, gdyż UFC pracuje obecnie nad zorganizowaniem zastępstwa w postaci Makwana Amirkhaniego, który to właśnie miałby skrzyżować rękawice z „Juniorem”.
Barboza (MMA 20-9) to bezsprzeczny weteran wszechstylowej walki wręcz. Brazylijczyk jest aktualnie po trzech porażkach z rzędu. W maju bieżącego roku zdecydował się przejść do wagi piórkowej, przegrywając swój inauguracyjny występ z Danem Ige przez niejednogłośną decyzję sędziów.
Zaś Amirkhani (MMA 16-4) ostatni raz w oktagonie był widziany na gali z numerem 251, gdzie już w pierwszej rundzie poddał Danny’ego Henry’ego. Wcześniej, w listopadzie, został znokautowany przez Shane’a Burgosa.
Czy amerykańskiej organizacji uda się doprowadzić do tego starcia? Najpewniej okaże się na dniach.
