Wszystko wskazuje na to, że już wkrótce do klatki KSW ponownie wejdzie Marian Ziółkowski (MMA 21-8-1, 1 NC). Zawodnik pochodzący z Warszawy za pośrednictwem mediów społecznościowych zasugerował swój kolejny pojedynek.
Niebawem coś ogłosimy!
Popularny „Golden Boy” z największą polską organizacją jest związany od połowy 2018 roku. Dotychczas pod jej szyldem zaliczył cztery występy. Ostatni raz w oktagonie był widziany na sierpniowej gali z numerem 54, kiedy to podejmując rękawice w zastępstwie za kontuzjowanego Shamila Musaeva przegrał z Mateuszem Gamrotem przez jednogłośną decyzję sędziów w starciu o tytuł mistrzowski kategorii lekkiej. Pierwotnie 30–latek na tym wydarzeniu miał stanąć w szranki z Maciejem Kazieczką.
Można spodziewać się więc, że reprezentant WCA Fight Team swój następny bój stoczy na zbliżającej się gali KSW 57. Niewykluczone, że jego oponentem będzie Roman Szymański. O ich rewanżowym pojedynku mówi się od dłuższego czasu, a obaj wyrazili nim zainteresowanie.
