Kamil Szeremeta stanął przed najtrudniejszym wyzwaniem w swojej bokserskiej karierze. W Hollywood podjął on prawdziwego geniusza w ringu – Gennadiy Golovkina. Stawką starcia był pas IBF oraz IBO w wadze średniej. Niestety, Kazach okazał się o niebo lepszym zawodnikiem. W ciągu siedmiu rund rozbił Polaka i nie pozostawił żadnych złudzeń, była to 21 obrona mistrzowskiego pasa dla Gennadiya. Mimo wszystko Szeremeta zasługuje na bardzo duże uznanie, ciągle obijał Golovkina i odgryzał mu się raz po raz, ale ogromna przewaga siły i ringowe doświadczenie zdecydowały o porażce zawodnika z Białegostoku.
Karta walk
waga średnia: Gennadiy Golovkin pokonał Kamila Szeremetę przez TKO (po 7 rundzie sędzia ringowy przerwał starcie)
waga super piórkowa (k): Hyun Mi Choi pokonała Calistę Silgado przez jednogłośną decyzję
waga superśrednia: John Ryder pokonał Michaela Guya przez jednogłośną decyzję
waga superśrednia: Carlos Gongora pokonał Aliego Akhmedova przez KO w 12 rundzie
waga piórkowa: Jalan Walker pokonał Diuhla Olguina przez jednogłośną decyzję
waga półśrednia: Reshat Mati pokonał Dennias Okotha przez TKO w 6 rundzie
Nokaut Carlosa Gongory na Alim Akhmedovie
Carlos Gongora with a HUGE uppercut to seal the comeback victory 😲
(via @DAZNBoxing) pic.twitter.com/9ETd0kEMbm
— ESPN Ringside (@ESPNRingside) December 18, 2020
Potrójny ”GGG” w przed ostatniej walce mierzył się z jakże zaciętym Segiym Derevyanchenką. Po pełnym dystansie sędziowie orzekli wygraną mistrza, jednak Ukrainiec miał w tej walce swoje momenty i pokazał, że miał argumenty na wygraną. Potencjalna wygrana Kazacha z Szeremetą miałaby ustawić go w drodze po trylogię z Saulem Alvarezem. Po dwóch pojedynkach z Meksykaninem jest wiele kontrowersji. W pierwszym starciu ogłoszono remis, w drugim nieco skandaliczne zwycięstwo Canelo. Jak będzie w przypadku trzeciego spotkania? Jedno jest pewne — z sędziami Golovkin nie ma żadnych szans, potrzebuje nokautu.
A obejrzę se, a co mi tam.
szkoda zarywać na to noc, lukne z ranca do sniadanca:lol:
Oby tylko bez wstydu sie obyło i Golovkin spróbował trochę naprzykrzyć krwi Kamilowi
Po ostatnim występie Nikodema mam uraz do oglądania Polaków w boksie
Ja też tak kiedyś zrobiłem z walką Huck-Głowacki i potem tego żałowałem 😆
bede ogladal bez znania wynikow wiec jeden chuj:cool:
a moze z godzinke sobie poogladam…
Szeremeta już jeden sukces osiągnął.
Zrobił wagę.
Niedawnej ,,mistrzyni świata" Ponton Brodnickiej się to nie udało.
Zrobił wagę.
Niedawnej ,,mistrzyni świata" Ponton Brodnickiej się to nie udało.
Hejter! :razz:utinlaugh:
Promotorek wypowiedział się zgodnie z zasadą nie ,,nie życz drugiemu co tobie niemiłe"
:razz:utinlaugh:
Czekam tylko dlatego, ze licze na totalny rozpierdol GGG (KO jakims pojedynczym ciosem w kontrze).
Swego czasu gdy Kliczko walczył z Sosnowskim, miał cichą umowę z telewizją, że ma przewalczyć jak najwięcej rund, bo przerwach między rundami wyświetlano reklamy. Doskonale było widać, że gdyby tylko ciachał, mógł w każdej chwili posłać Alberta na deski.
Dzisiaj wprawdzie nie ma reklam, ale kto wie, czy Gienek też trochę nie "posparinguje" żeby nie wyszło, że walczy z leszczem. W końcu zainkasował za tę walkę kilka ładnych baniek, a w światku bokserskim Szeremeta jest "nołnejmem" jak wspomniany Sosnowski.
Ej, Szeremeta całkiem spoko boksuje, to nie jest Jeżewski. Ja tam widzę szansę na pełen dystans.
Jak to potrwa 12 rund to znaczy z GGG moze konczyc kariere. A dla polskiego boksu to byloby osiagniecie kosmiczne nawet jakby punktacja byla 3×120-105
Cholerka. Jeszcze babeczki przed walka Szeremety. Mogliby sobie to podarowac
Walka tych pokrak jebanych powinna być zakontraktowana maksymalnie na trzy jednominutowe rundy. Wypierdalać.
Dobra bitka akurat xD
Silgado w tej koszulce i staniku rozpierdala mi mozg. Jak jakas stara baba podczas nordic walking.
W walce kobiet ładnie bilans budowany, tak samo jak w męskim w Pl
Choi 17-0, Silgado 19-11 xd
One maja tempo walki jakby sie bily w muay thai. Ciagle presja i mnostwo ciosow laduje twarzy. Moze i chujowe technicznie, ale przynajmniej nie zamulaja.
Choi 17-0, Silgado 19-11 xd
Przynajmniej nie przegra… :muttley:
Nie gadajata. Jak na kobitki całkiem fajna młócka.
Chciałbym zawsze oglądać taką intensywność w walkach kobiet. Wtedy jedna na 4 gale by była nawet uzasadniona.
Uczciwie zarobione pieniądze.
Hymn z tekstem grają. Pewnie gdzieś na starej taśmie znaleźli.
:razz:utinlaugh:
1 runda i już nokdaun w ostatnich sekundach
Chyba jednak powtórka z Proksy.
1 runda: 10-8
2 runda:10-8
Jest dobrze.
Druga runda, drugi nokdaun.
:childcry:
Oj zbiera Kamil i to porządnie.
2 runda:10-8
Jest dobrze.
Przynajmniej padaczki nie dostaje jak Jeżewski, bo siara jak komentatorzy się zastanawiali czemu chłop z poważnymi problemami neurologicznymi przyjechał walczyć. :fjedzia:
Gienek już się bawi.
KO w 4/5, szkoda, zawsze się nabiore na te wywiady "miałem super obóz, walczę dla dzieci"
Canelo w przeciwieństwie do GGG zabrał się za walki z dużo większymi, groźniejszymi rywalami i za to mu się należą brawa.
Niestety, rzeź.
Różnica w sile ciosu jak by ich ze 2 kategorie wagowe dzieliły
Stary Golovkin już 3 razy skończyłby ten nierówny pojedynek….. Canelo lekko weźmie 3 walkę… Ehhh miałem – 5,5 rundy…
Lepiej dla Szeremety żeby GGG go już posadził na dupie, mniej zdrowia straci.
Tu nie było nadziei, z taką siłą ciosu(5nokautów na 21 wygranych) jaką ma Kamil wiadome było, że nie zagrozi GGG
Ja pierdole, Polski komentarz tragedia.
Gienek się bawi jak kot z na wpół żywą myszą.
Dobra decyzja, dobrej nocy widzimy się na KRS/UFC
No nic, dobra decyzja, szkoda zdrowia Kamila.
Ps. Canelo robi GGG na luźno.
Cóż, było do przewidzenia.
Do wieczora na gali naszych herosów 😉
Brawo sędzia, mam wrażenie że GGG chciał sobie dziś trochę poboksować bo walkę mógł skończyć kilka razy podkręcając tempo.
Jedni jadą po "american dream", a inni po wpi3rdol życia… :fjedzia:
Sosnowski na majku tragedia, widać, że na łeb swoje zebrał i chłop nie potrafi skleić poprawnie zdania współrzędnie złożonego. No nie jest to kurwa żadne zaskoczenie, GGG dziad, ale widać, że w boksie Panowie się ładniej starzeją. Chciałbym trylogię z Canelo mimo wszystko.
Słuchając wywiadu, ogromny szacunek dla takiego gościa, świadom swoich skilli, skromny, uśmiechnięty. Przykre jak chuj, że w pierwszej walce z rudym go tak okrutnie przekręcili.
Golovkin niestety skleja na pysk jak leci, co tylko się da. Mało już pozostało tego balansu i finezji. Nadal fajnie miesza ciosy – sierpowy, podbródkowy i wyjdzie na wątrobę. Na przeciętnych wystarczy na spokojnie, pasy może mieć i mieć, bo przyjmie i odda, a w dodatku trzyma go dobra kondycja. Zgodzę się raczej, że nie da rady już ugrać starcia z Alvarezem… Ja w sumie zobaczyłbym go z Jermallem Charlo i Demetriusem Andrade
Co racja to racja.
Nogi też już chyba nie te.
Ale kondycją jeszcze nie jednego zaskoczy, to profesjonalista pełną gębą.
IMO z Charlo nie bez szans, Andrade który boksuje tym swoim stylem może być dla Gienka za śliski.
No byl blisko:crazy: