Mike Tyson w rozkwicie swojej kariery, jak i w końcówce nie wyzbył się dziwnych wypowiedzi przed kamerami. Jego menedżer Rory Holloway w 2020 roku wydał książkę wraz z Wilsonem Ericiem, w której wiele razy wspomina, że ratował ”Żelaznego Mike’a” przed wywiadami. Zdarzało się nawet, że Tyson był pod wpływem narkotyków i alkoholu i trzeba było szybko kryć jego prawdziwe oblicze.
W 1999 roku mistrz miał jednak największe problemy z prawem, został dwukrotnie skazany na dwa lata więzienia, znalazł się w izolatce za niepoprawne zachowanie podczas odsiadki, a także jego badania wykazały zaburzenia depresyjne. Dokładnie miesiąc przed zamknięciem Mike mierzył się z Fransem Botha, był wtedy rozdrażniony po dwukrotnej porażce z Evanderem Holyfieldem, a dziennikarze nie szczędzili ilości wywiadów. Miano okrutnego i złego człowieka dało mu wielki rozgłos medialny, zatem przyciągnęło to uwagę mediów. W jednym z wywiadów przed walką Mike zapytał się reportera Russa Salzberga wprost — Czy ma jakiś problem, a następnie kazał mu zamknąć stację telewizyjną i wywiad się skończył.
Dziennikarz: Botha jest dużym underdogiem w walce z Tobą, co o tym sądzisz?
Mike Tyson: Nic mi o tym nie wiadomo, nie dbam o liczby, wiem tylko to, co mogę zrobić w ringu. Wiem jak zaj*bać tego skur*ysyna.
Dziennikarz: Nie walczyłeś 12 miesięcy, czy to jest dla Ciebie jakimś problemem? Jak to wpływa na twoją karierę?
Mike Tyson: Jaki problem? Wątpię, czy ma to jakiekolwiek znaczenie.
Dziennikarz: W ringu jesteś wściekły, czy takie emocje nie przeszkadzają podczas pojedynku? W starciu z Holyfieldem zagrały na twoją niekorzyść.
Mike Tyson: To nie ma znaczenia, jeżeli wygrywasz. To jest walka, stanie się, to się stanie.
Dziennikarz: Mike, dlaczego mówisz w ten sposób?
Mike Tyson: Mówię do Ciebie tak jak mi się podoba, masz jakiś problem? Jak masz, to wyłącz swoją stację.
Dziennikarz: Zakończmy tę dyskusję.
Mike Tyson: Spie*dalaj dupku.
Mike Tyson powróci na ring 28 listopada. Zmierzy się on z Royem Jonesem Jr. w Los Angeles. Nad starciem czuwa komisja CSAC, na gali zobaczymy także starcie Jake’a Paula z koszykarzem Natem Robinsonem.
Błyskotki bluzgi na poziomie Diazów
To tylko lekkie niedobory witaminy k
:jjsmile:
To jest mój faworyt
elokwentny niczym nasz Kawul
Wydaje mi się, że była mowa o dziewiętnastu miesiącach przerwy, a nie o dwunastu.
Szkoda że nie widać twarzy tego dziennikarza bo na bank chłop miał pełnego pampersa :mamed:
Mi to wygląda na ustawkę, na końcu Mike panuje nad tym żeby się nie roześmiać.
Najbardziej przerażająca-gejowska wiązanka w historii 😆