W sobotę dojdzie do starcia na szczycie wagi superśredniej. Canelo Alvarez zmierzy się z Callumem Smithem w walce o pasy: WBC, WBA Super oraz The Ring Magazine. Gala odbędzie się pod przewodnictwem DAZN oraz Matchroom Boxing. Wczoraj doszło do spotkania obu pięściarzy w Texasie. Na wideo ze spotkania twarzą w twarz możemy zobaczyć jakimi warunkami fizycznymi dysponuje Callum Smith. Brytyjczyk mimo swojego zasięgu i przewadze wzrostu i tak zazwyczaj dąży do półdystansu, zobaczymy jak przełoży się to na walkę z Alvarezem. Warto przypomnieć, co stało się z Sergeyem Kovalevem, który też był znacznie większy od Saula. W 11 rundzie Meksykanin skrócił dystans i nawet podwójna garda nie uratowała Rosjanina.
Brytyjczyk to posiadacz pasa WBA (Super) oraz The Ring w wadze superśredniej. Jego największym osiągnięciem było wygranie prestiżowego turnieju World Boxing Super Series w swojej kategorii, a także stanie się jednym z najlepszych zawodników w Europie bez podziału na kategorie wagowe. Smith w swojej ostatniej potyczce w oczach sędziów wypunktował Johna Rydera, jednak walczył prawie rok temu, to długa przerwa w karierze ”Mundo”. Tak czy inaczej, nie wszyscy fani uważają, że wygrał z Ryderem, po starciu pojawiło się wiele spekulacji na wyspach.
Warto wspomnieć, że zwycięzca pojedynku musi zmierzyć się w 168 funtach z Avnim Yildirim w zaledwie 90 dni, jednak nie oszukujmy się, nie jest to żadne wyzwanie ani dla Alvareza, ani Smitha. Takie rozwiązanie było początkowo proponowane dla Meksykanina, jednak ten zerwał kontrakt ze swoim promotorem i platformą DAZN, aczkolwiek dużo osób zastanawia się, dlaczego logo DAZN widnieje przy tym pojedynku po ogromnych zawirowaniach. Odpowiedź jest prosta — Eddie Hearn pozostaje z platformą streamingową i namówił Alvareza na ten pojedynek, zawierając ugodę.
Poniżej znajduje się zapowiedź gali.
