Niebawem może dojść do prawdziwego testu Jaimego Mungui. Utalentowany bokser z Meksyku ma 24 lata, a już stoczył 36 walk na ringu zawodowym i wszystkie wygrał, z czego tylko 7 kończyło się decyzjami sędziów. Co ciekawe, Jaime z zawodowymi ringami zapoznał się w wieku 17 lat, do 25 walki toczył boje tylko w Meksyku i tylko z miejscowymi pięściarzami, co śmiało można nazwać, nabijaniem rekordu. Tym razem na jego drodze w maju podczas święta Cinco de Mayo miałby stanąć Gennadiy Golovkin — mistrz organizacji IBF oraz IBO.
Munguia obok słynnego Ryana Garcii jest uznawany za przyszłą gwiazdę meksykańskiego boksu. Swoje skrzydła rozwija pod okiem Golden Boy Promotions, z której odszedł Canelo Alvarez. Pojedynek z Kazachem miałby być drogą do osiągnięcia sukcesu, jednak dla grupy promotorskiej Gennadiya jest to przetarcie przed trylogią z Saulem Alvarezem. Trzeba przyznać, że Jaime nigdy nie mierzył się z tak twardym rywalem, jak Golovkin, który zachwyca swoją odpornością. Kazacha nie zdominował jeszcze żaden zawodnik, jest niezwykle twardy i ciągle idzie do przodu, z takim rywalem Munguia do tej pory się nie spotkał.
Poniżej znajdują się walki młodego Meksykanina, warto zobaczyć jego styl przed potencjalnym starciem z ‚GGG’.
mexico rozniesie ggg jak gnoj po polu
Munguia już jakiś czas temu był przymierzany do Gienka,a dokładnie to chyba w maju 2018 roku,ale wtedy miał być dla niego zbyt słabym przeciwnikiem i do walki nie doszło.
Byłaby fajna waleczka, ale stawiam tu na Gienka mimo wszystko.