Tyson Fury (29-0-1, BOKS) stwierdził, że nie będzie ciągnąć swojej kariery do upadłego. W planie ma wystąpić jeszcze 3 razy, zanim zakończy karierę. W tym wypadku mało prawdopodobne jest to, że zobaczymy trylogię starcia z Deontayem.

Pozostały mi tylko 3 walki – mówi Tyson dla IFL TV – Wilder jest następny, Joshua i Whyte. Po tych pojedynkach odchodzę. Dillian dostanie to starcie, ponieważ jest wyznaczany do pasa jako obowiązkowy pretendent od kilkuset dni. Kiedy skończę Wildera, dam mu szansę.

To wysoko rankingowany zawodnik, a mimo to nikt nie dał mu szansy na pas. Gość lubi wymiany, ma determinację i zawsze wstaje z desek.

”Olbrzym z Wilmslow” już 22 lutego stanie do rewanżowej walki z Deontayem Wilderem w Las Vegas. Jeżeli chodzi o transmisję tego starcia w Polsce, to nie zostało to jeszcze potwierdzone przez duże stacje telewizyjne. Najprawdopodobniej jednak walkę zobaczymy w TVP Sport.

Koleś zostanie moją 21 ofiarą nokautu. Nie nastawiam się na decyzję. Mam ogromną nadzieję, że staniemy na środku ringu i zaczniemy wymianę. Jestem w Detroit od 3 tygodni i zupełnie inaczej patrzę na świat boksu.

W Ameryce lubią oglądać prawdziwe grzmoty. Wilder jest niepokonany od 40 walk, ja od 30. Musisz szanować każdego, kto zdecyduje się wejść z tobą do pojedynku, a szczególnie, kiedy stoisz naprzeciw króla nokautów.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.