Wszystko wskazuje na to, że już wkrótce do klatki KSW ponownie wejdzie Damian Janikowski (MMA 5-3). Brązowy medalista olimpijski w zapasach w stylu klasycznym ostatnio za pośrednictwem mediów społecznościowych zapowiedział swoją kolejną walkę.
Robota do zrobienia. #KSW #comingsoon
Wyświetl ten post na Instagramie.
Janikowski w mieszanych sztukach walki zadebiutował w 2017 roku, przy okazji wydarzenia największej polskiej organizacji na PGE Narodowym. 31–latek aktualnie przeplata zwycięstwa z porażkami. Ostatni raz w oktagonie był widziany na gali z numerem 55, gdzie pokonał Andreasa Gustafssona przez niejednogłośną decyzję sędziów.
Póki co, nie wiadomo, kiedy dokładnie reprezentant WCA Fight Team stoczy następny pojedynek, ale przypuszczalnie będzie to na jednej z nachodzących gal KSW. Nieznane jest również nazwisko oponenta.
Zobacz także: Damian Janikowski planuje zmianę klubu i powrót do Wrocławia
Dokładnie zero progresu u Damiana, werdykt bardzo naciągany, śmierdziało deskami po raz kolejny. Surowizna aż wstyd
:mamedwhat:
Ciekawe jakiego ogórasa barista Rysiewski mu tym razem sprowadzi żeby maskotka mogła wygrać :waldeklaugh:
Dokładnie zero progresu u Damiana, werdykt bardzo naciągany, śmierdziało deskami po raz kolejny. Surowizna aż wstyd
Szkoda, że kangur Roger już nie żyje. Byłby niezłym kandydatem na oponenta.
Może jakiś super fight z Zaromskisem ?
A pismaki już piszą :facepalm:
No, ale ogorasy Materla, joker, Kołecki, goście co robią 90% zawodników z PL ze swojej kategorii albo i lepiej.
A jak skacze Damian?
Hop hop, skacze tak.
Mój Boże, skrolując tego newsa miałem przed oczami zdjęcie skaczącego Damianka.
Ale się utrwaliło. Hihi.
Coś mi się zdaje, że włodarze będą teraz chcieli zestawić Damiana z Drwalem.
Ilic faktycznie kozak :DC: ,Materla to juz od podmuchu powietrza sie przewraca , Giles ,Gustafsson rzeczywiscie kozaki :juanlaugh: , Kołecki wiadomo robi Narkuna na luzie i jest najlepszy w 93 w Polszy :jjsmile:
Dokładnie zero progresu u Damiana, werdykt bardzo naciągany, śmierdziało deskami po raz kolejny. Surowizna aż wstyd
Pismaki już sensację robią.. :matt:
Dajcie pany spokój – nie każdy pamięta już ile radochy było po zdobyciu przez niego medalu olimpijskiego
Wiadomo, że to już zamierzchłe czasy i formuła całkiem inna, ale niech chłop się spełnia w czym chcę, bo nawet gdy przegrywa to jest jego bajka.
Nie podcinajcie mu skrzydeł jak Szpilce 😆
Dał by mu Wojek Michała Pietrzaka zeby go przestestował czy jest jakis progres u Damiana i nie ma surowizny :jjsmile:
Już widzę minę Naczelnego Związkowca MMA jeśli po raz kolejny Janikowski przegrałby z jakimś bałkańskim średniakiem :arielcry:
:kawulzbani:
31 lat. Jeszcze z 7 lat kariery. Zobaczy, ale w takim tempie porażek to prędzej CTE niż UFC
Ten news to ewidentne prowo
Nigdzie nie napisałem, że Kołecki najlepszy w Polsce. Materla też zdajemy sobie wszyscy sprawę w jakim miejscu się znajduje, ale nie nazywaj go ogórem. Gdyby im tak mocno zależało żeby Damian wygrywał, to by mu na te pierwsze 10 walk dawali takich Gilesow
Ty mi nie mow jak ja mam kogos nazywac to po pierwsze ,po drugie nigdzie nie nazwalem Materli ogorem ale do czolowki 84 to juz w KSW nie nalezy Khalidov ,Soldic ,Askham, Magomedov ,Kęsik ,Kincl ,Pietrzak by z nim wygrali ,a za walki Janikowskiego z 10 Gilesami pod rząd , ciezko by bylo znaleźć frajerow ktorzy by za to zapłacili ppv :eddieconspiracy:
Moim zdaniem po prostu się przeliczyli i po Materli miał Mamed. A potem to już bez planu, tylko żeby jakoś to było.
Napisałeś 'ciekawe jakiego ogórasa mu tym razem ściągną' a ja Cię uświadomiłem, że wcale ogorasow samych mu nie ściągali,bo dali mu w 4 czy tam 5 walce gościa wchuj bardziej doświadczonego co było rzuceniem na pożarcie. No i co do Michała – racja nie nazwałeś go ogorasem, ale stwierdziels że od podmuchu wiatru się przewraca(co jest bzdurą) …. W sumie nie wiem co gorsze
Materla juz nie trzyma ciosu , nawet Ilic go podłączał jest juz strasznie porozbijany niczym Junior Dos Santos tak to wyglada, a co do rywali Janikowskiego to nie dojdziemy do porozumienia wedlug mnie dostawal slabych zawodnikow tak zeby nie zrobic mu krzywdy a i tak nie dawal sobie rady, KSW na siłe probowalo z niego zrobic gwiazde ale cos im nie poszło .
Nie zadziałała przede wszystkim głowa u Damiana.
Nieumiejętność przystosowania zapasów (z hehe zapasów) do tego jak się je efektywnie wykorzystuje w mma, a to przecież miał być jego główny atut!
Dodaj stójke w której chłop się po prostu gubi + wpychanie mu do głowy banialuków, jakim to kotem nie jest i kogo on tam w klatce nie będzie rozjeżdżał.
Błędy u niego w karierze mma popełniali absolutnie wszyscy.
Od hypu mistycznie odklejonych włodarzy, baristy mieszającego złą łyżką w dziwnych zestawieniach, po samego skoczka klatkowego.
I jakoś specjalnie mnie to nie martwi, bo jakiś czas temu przestałem go dażyć sympatią :roberteyeblinking:
Jak zaczynał to nawet ja myślałem, że więcej ogranie. W końcu KSW to nie jest jakiś mityczny poziom. Z taką przeszłością Janikowski powinien był pozamiatać tu i ówdzie. Myślę, że zwyczajnie osiadł na laurach i zbytnio uwierzył we własną legendę medalisty olimpijskiego. A teraz to już tylko ratowanie twarzy i zwykłe machanie szabelką dla stałych klientów cyrku.
Dokładnie zero progresu u Damiana, werdykt bardzo naciągany, śmierdziało deskami po raz kolejny. Surowizna aż wstyd
Nieumiejętność przystosowania zapasów (z hehe zapasów) do tego jak się je efektywnie wykorzystuje w mma, a to przecież miał być jego główny atut!
Dodaj stójke w której chłop się po prostu gubi + wpychanie mu do głowy banialuków, jakim to kotem nie jest i kogo on tam w klatce nie będzie rozjeżdżał.
Błędy u niego w karierze mma popełniali absolutnie wszyscy.
Od hypu mistycznie odklejonych włodarzy, baristy mieszającego złą łyżką w dziwnych zestawieniach, po samego skoczka klatkowego.
I jakoś specjalnie mnie to nie martwi, bo jakiś czas temu przestałem go dażyć sympatią :roberteyeblinking:
:goddamnright:
Czasami mam wrażenie że Damian by obskoczył nawet w FAME.
Czy "pismaki" i "pismaki MMA" moga teraz o tym pisać Panie Damianie ?:beczka:
Michał Pietrzak był by dla Damiana takim koniem trojańskim 🙂 a jednocześnie po tej walce chyba już byśmy Damiana nie widzieli w ksw 🙂 Domy na Pietrzaka
Siemano tu Damiano teraz witam was ja
jebac hejterow pismakow tralalalalala
:enterthehorwitch:
:scary:
A poza tym w punkt.
Damian nie jest chujowy jest sredniakiem z dolnej półki. Ma dobry parter ale stójkę beznadziejną i jakiś placków może obijac ale na lepszych nie będzie miał obcji.
Racja, jeśli zabrać mu medal IO, obrać z marketingu i oceniać uczciwie to co widać w klatce, tak to właśnie wygląda.
No o tym mówię.
Porównując przebieg karier MMA Pana Szymona Kołeckiego i Damiana Janikowskiego widać jak na dłoni jak robić i jak nie robić.
Ogień i woda, biały i czarny, ying i yang, Pan Kołecki i Janikowski – kontrast bije po oczach z mocą 1000 słońc 😎
Może mi ktoś wyjaśnić jak to jest możliwe, że Janikowski, który przez niemal całe swoje życie jest w treningu i nie waży 120 kg, ma tak słabe cardio? W każdej walce pod koniec pierwszej rundy albo i szybciej zaczyna oddychać rękawami.
Specyfika zapasów olimpijskich.
Nie jara mje to kompletnie
To już walka w judo trwa pięć minut, odkąd zaczęli kombinować z rundami w zapasach to cardio nie ma takiego znaczenia, dodatkowo są wymuszone przerwy za pasywność.
Dokładnie zero progresu u Damiana, werdykt bardzo naciągany, śmierdziało deskami po raz kolejny. Surowizna aż wstyd
Dokładnie zero progresu u Damiana, werdykt bardzo naciągany, śmierdziało deskami po raz kolejny. Surowizna aż wstyd