Już niedługo Mike Tyson, legenda boksu, zmierzy się z innym weteranem ringu, Royem Jonesem Jr. Walka obu panów ma być starciem pokazowym i odbyć się na dystansie 8 rund. Powrót na ring tak ważnych postaci dla świata boksu niesie z sobą również duże pieniądze.
Co ciekawe walka Mike’a Tysona i Roya Jonesa Jr. nie zakończy się oficjalnym ogłoszeniem zwycięzcy. Według BoxingScene.com, które rozmawiało z CSAC czyli Komisją Sportową w Kalifornii, przy walce legend nie będą pracować oficjalni sędziowie punktowi. Walkę punktować będą byli mistrzowie, Chad Dawson, Christy Martin i Vinny Pazienza. Oni podadzą swoje punktacje dla WBC. Jak donoszą dziennikarze MMA Junkie, w USA nie można obstawiać w zakładach bukmacherskich wygranego tego starcia.
Mimo takiego podejście do pojedynku gaże obu zawodników mają być milionowe. Jak poinformował Kevin Iole, dziennikarz Yahoo Sports, Tysona za starcie ma otrzymać 10 milionów dolarów, a Roy Jones około 3 milionów.
Hearing that Tyson will make $10 million and Roy Jones +/- $3 million for their exhibition Saturday.
— Kevin Iole (@KevinI) November 25, 2020
Legendy boksu zmierzą się z sobą 28 listopada podczas wydarzenia organizowanego w Los Angeles.
Wielki powrót do ringu Mike’a Tysona z Royem Jonesem Jr., będzie transmitowany w Polsce na antenie Polsatu Sport.
Ciekawe jak to będzie wyglądało? Oczekiwania są tak nakręcane, że ludzie będą oczekiwać Tysona i Roya najlepszych jakich pamiętają. Obaj emeryci muszą zrobić wiele żeby nie skończyło się żenadą.
Fajnie. Niech chłopaki sobie zarobią. Fajnie , że bez buka. Nikt nikogo nie kopnie przypadkiem
To nie miało być czasem w pełni charytatywne? W ogóle ja liczę na to, że ludzie nie dadzą się nabrać i ta gala skończy się totalną klapą sprzedażową. Nie z zawiści – po prostu więcej uwagi i kasy wtedy będzie szło na wydarzenia sportowe.
:whodefuk::cmgkeepgoing:
Łatwa kasa, więc wkurfja ludzi jak cholera.
Takie czasy, taki świat.
Trzeba wrzucić na luz.
To będzie podobna porażka jak gala Lidell-Ortiz co ją De La Hoya robił.
"Co ciekawe walka Mike’a Tysona i Roya Jonesa Jr. nie zakończy się oficjalnym ogłoszeniem zwycięzcy. "
Chyba, że Mike go wyśle spać 🙂
No i będzie w pełni charytatywne, ale lekko
Skąd ten ból, ze dwie legendy zarobią? Az tak cie to frustruje, ze liczysz na słabą sprzedaż?
Analfabetyzm wtórny? W trzecim zdaniu napisałem dlaczego liczę na klapę. Życzę im dobrze, niech zarabiają w życiu ile wlezie, zwłaszcza Roy.
Celowo zignorowalem to zdanie, chyba nie mozesz być az takim idiota by myslec, ze walka Tysona z Royem zabiera chleb wspolczesnym bokserom. Chyba…