Wszystko wskazuje na to, że już niedługo Michał Oleksiejczuk (MMA 14-4-0) wróci do klatki. Informację o podpisanym kontrakcie na kolejny pojedynek podał Paweł Kowalik z MMA Cartel podczas czwartkowego programu Koloseum w Polsacie Sport.

Starcia 25-latka można spodziewać się w ciągu najbliższych miesięcy. Na ten moment nie są jednak znane dokładne szczegóły walki.

Ostatni raz w klatce Oleksiejczuk pojawił się w lutym 2020 roku. Na gali UFC on ESPN+ 26 już w pierwszej rundzie został poddany przez Jimmy’ego Crutego. Po tym pojedynku „Lord” ogłosił przerwę od występów w organizacji UFC, aby skupić się na treningach i szlifowaniu płaszczyzn, w których zauważył braki.

Przed starciem z Crutem Oleksiejczuk przegrał z Ovincem St. Preux przez duszenie Von Flue. Wcześniej Polak pokazywał się jednak z bardzo dobrej strony. W zaledwie 44 sekundy znokautował Gadzhimurada Antigulova, natomiast w nieco ponad półtorej minuty na deski posłał Giana Villantego. W debiucie Oleksiejczuk wygrał decyzją sędziów z Khalilem Rountree, jednak werdykt został później zmieniony na „no contest”.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.