Podczas ostatniego odcinka „Oktagon Live” na Kanale Sportowym, Michał Materla (28-7) został zapytany o to, ile kilogramów zbija przed swoimi walkami. Zawodnik ze Szczecina zdradził, żę obecnie jest to około 8 kilogramów, jednak w swojej karierze ma sytuację, która okazała się bardzo poważna.
Przed walką ze Scottem Askhamem na KSW 42, 3 marca 2018 roku, Materla zbijał sporo kilogramów przed starciem. Jak sam powiedział, organizm był ogromnie wymęczony, co w sposób znaczący mogło odbić się na jego zdrowiu.
„To jest teraz 8 kg, a zdarzało się 12, 14 kg z takiej masy mięśniowej. To był dramat. Pamiętam, że raz przy okazji walki, którą niestety przegrałem powiedziałem sobie, że nie chcę nigdy więcej już zbijać tylu kilogramów. Nie chciałbym, żeby to zabrzmiało, że jestem lekarzem i sam sobie postawiłem diagnozę, ale naprawdę otarłem się o ciężki stan. Nawet nie wiem, czy nie o śmierć. Miałem tak zagęszczoną krew, tak się fatalnie czułem, ale nie tłumaczę teraz mojej porażki”
Ostatecznie pojedynek ten Materla przegrał w 69 sekund. Scott Askham znokautował go kopnięciem na korpus. Było to zakończenie serii trzech zwycięstw z rzędu, podczas których 36-latek kończył przed czasem Antoniego Chmielewskiego, Rousimara Palharesa i Paulo Thiago.
