Już w najbliższy weekend Marcin Tybura po raz kolejny wejdzie do oktagonu największej organizacji MMA na świecie. Oponentem naszego rodaka będzie niezwykle doświadczony Ben Rothwell.

Najlepszy polski zawodnik wagi ciężkiej, który wraz ze sztabem szkoleniowym znajduje się już na „Fight Island”, udzielił wywiadu Dominikowi Durniatowi / Polsat Sport. 34–latek nawiązał do ostatnio opublikowanego zdjęcia, na którym prezentuje się w znakomitej formie fizycznej.

Czuję się bardzo dobrze. Jeszcze będąc w Polsce czułem, że jestem w bardzo dobrej formie.

„Tybur” we wspomnianej rozmowie opowiedział również o zaletach swojego rywala, a także nakreślił elementy strategii, którą zamierza zrealizować podczas sobotniego pojedynku.

Wiadomo jaki styl ma Ben Rothwell. Trzeba będzie dobrze poruszać się na nogach. Podejrzewam, że na walce będę ważył 114-115 kg. Najbardziej trzeba obawiać się tych nieskoordynowanych ruchów. Poza tym Rothwell umie uderzyć i umie też poddać.

Uniejowianin do nadchodzącego starcia przygotowywał się w Ankos MMA, pod okiem m.in. Andrzeja Kościelskiego. Jak sam mówi, bardzo dobrze zaaklimatyzował się w poznańskim klubie.

Od razu jak przyjechałem do Ankosu wiedziałem, że to będzie klub, w którym chciałbym się przygotowywać. W Ankosie jest dużo ciężkich, którzy mnie wspierają i dobrze się dogadujemy.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.