Wyczekiwany rewanż w dywizji półciężkiej pomiędzy Ionem Cutelabą a Magomedem Ankalaevem efektownie rozpoczął dzisiejszą kartę główną gali UFC 254 w Abu Zabi.
W wyczekiwanym rewanżu za kontrowersyjnie przerwaną walkę z gali UFC w lutym 2020 roku, Magomed Ankalaev nie pozostawił żadnych złudzeń kto jest lepszym zawodnikiem brutalnie nokautując Iona Cutelabę w pierwszej rundzie starcia.
Z powodu kontrowersyjnego przerwania na lutowej gali UFC w Norfolk, zawodnicy zostali natychmiastowo zestawieni ze sobą w rewanżu do jakiego miało dojść na kwietniowej UFC 249. Z powodu ciężkiej sytuacji związanej z epidemią na świecie, walka została ostatecznie przełożona na UFC 252.
W klatce po kilku mocnych wymianach w stójce, Ankalaev potężnym ciosem posłał Cutelabę na deski a następnie wyprowadził serię brutalnych ciosów dobijając w parterze swojego przeciwnika:
„Długo na to czekałem. W końcu to zrobiłem ”, powiedział Ankalaev po piątym zwycięstwie z rzędu. „Wiedziałem, że jest wolniejszy ode mnie, więc czekałem na dobry moment i złapałem go”.
No questions here . Magomed Ankalaev with a statement #UFC254 pic.twitter.com/YEwtPXg03f
— Jason Williams (@jasoneg33) October 24, 2020
Jon Anik liked what he saw from Magomed Ankalaev 🤯#UFC254 pic.twitter.com/OcxietBe7d
— UFC on BT Sport (@btsportufc) October 24, 2020
NO CONTROVERSY THIS TIME AROUND!
🇷🇺 @AnkalaevM with the finish at #UFC254 pic.twitter.com/cKmR3FnVTd
— UFC (@ufc) October 24, 2020
A mógł nie protestować wtedy i by tego uniknął.
:tellmemore:
Dla mnie 1-1
Ja bym zrobił trylogię.
Jest chętny
Ankalaev go robi na miękko
I skończyło się pajacowanie
:kis:
Jak mi się ryj cieszył jak Cutelaba leżał rozjebany :razz:jelen:
Ciekawe kogo teraz dostanie. Liczę na kolejny wpierdol :śmiech:
Ciekawe kogo teraz dostanie. Liczę na kolejny wpierdol :śmiech:
Liczę na Lorda 😀
Jebaniutki ma kowadło w obu łapach