Leon Edwards ma już nowego rywala na celowniku po tym jak Khamzat Chimaev wypadł z ich marcowej walki. Ariel Helwani po rozmowie z menadżerem zawodnika dał fanom znać, że Anglik chce walczyć z Jorge Masvidalem, Colbym Covingtonem albo Natem Diazem. Sam „Rocky” na swoim profilu na Twitterze nawołuje o walkę właśnie z tym ostatnim, który w rozmowie z ESPN wyznał, że chce bić się z zawodnikami z kategorii półśredniej będących na fali zwycięstw.

Nate gadał przez godzinę, że chce bić się w kategorii półśredniej z zawodnikami, którzy wygrywają… Zobaczymy Nate. 8 wygranych walk pod rząd, numer 3. na świecie. Zróbmy to jeśli nadal myślisz, że jesteś prawdziwym wojownikiem.

Edwards (MMA 18-3), jak sam wspomniał, jest na fali ośmiu zwycięstw z rzędu. Anglik swój ostatni pojedynek stoczył ponad rok temu. Na gali w lipcu 2019 roku pokonał aktualnego zawodnika kategorii lekkiej i byłego mistrza tej dywizji, Rafaela dos Anjosa. W marcu miał zmierzyć się z Tyronem Woodleyem, aczkolwiek uniemożliwiła mu to pandemia koronawirusa. Wielokrotnie zestawiany był z Chimaevem, lecz jak widać walka nie dojdzie do skutku. Dana White potwierdził, że nie będą już próbować doprowadzić do tej walki więc „Rocky” będzie musiał znaleźć sobie nowego rywala. Ostatni pojedynek z Khamzatem planowany był na 13 marca tego roku.

Diaz (20-12 MMA) w swoich ostatnich 4 pojedynkach zawodnik osiągnął bilans 2-2. Wygrywał w tym czasie z Conorem McGregorem i Anthonym Pettisem. Co ciekawe, Nathan 2 razy bił się w 2016 roku i 2 razy w 2019 roku. Nie tak dawno Dana White wyznał, że pracują nad kolejną walką Nate’a w oktagonie UFC. Miała być to walka w kategorii lekkiej, lecz sam Diaz wyznał w rozmowie z Helwanim, że będzie bił się w kategorii półśredniej, gdzie występował już w przeszłości. W ostatniej walce przegrał z Jorge Masvidalem przez przerwanie lekarza na UFC 244.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.