Khamzat Chimaev udał się do USA, aby tam wrócić do pełni zdrowia. Nie tak dawno informowaliśmy, że „Borz” kolejny raz wycofał się z pojedynku z Leonem Edwardsem z powodu komplikacji zdrowotnych po przejściu choroby COVID-19. Zawodnik nadal ma problemy z oddychaniem, co oczywiście przekłada się na kondycję do walki.

Kamil Oniszczuk, który przebywał w Allstars, gdzie trenuje Chimaev potwierdzał, że podczas treningów zawodnik cały czas kaszlał, co było widoczne na wideo opublikowanym przez jego menadżera.

Według menadżera, Chimaev nie był w stanie przewalczyć nawet dwóch rund. Po pierwszej rundzie ze zmęczenia przerywał treningi. Dochodziło nawet do sytuacji gdy nie mógł dojść do swojego pokoju i zasypiał z wyczerpania w hotelowym lobby.

„Ultimate Fighting Championship” zdecydowało się pomóc młodemu Khamzatowi, który udał się do USA. Według jego menadżera, Aliego Abdelaziza, otrzyma on pomoc medyczną, która pomoże mu w powrocie do pełni sił po przejściu choroby. Abdelaziz wierzy, że zawodnik będzie mógł wrócić do oktagonu już w czerwcu.

UFC zorganizowało wylot Khamzata Chimaeva do Las Vegas. Według jego menadżera, Aliego Abdelaziza, otrzyma on pomoc medyczną w USA w związku z nieustającymi komplikacjami po COVID-19. Abdelaziz wierzy, że Khamzat będzie mógł walczyć w czerwcu, ale to jego zdrowie jest teraz priorytetem.

Chimaev (9-0 MMA) bardzo szybko zdobył ogromną rzeszę fanów wygrywając  trzy pojedynki w UFC w 66 dni. W ostatnim starciu potrzebował tylko 17 sekund, aby w kategorii średniej znokautować Geralda Meerschaerta. „Borz” wielokrotnie powtarzał, że jest gotowy walczyć nawet co tydzień, lecz jak widać jego plany pokrzyżowały problemy zdrowotne. Teraz priorytetem zawodnika z czeczeńskimi korzeniami będzie powrót do pełni sił.

Zobacz także: „Jestem z niego dumny” – Kamaru Usman o Khamzacie Chimaevie

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.