Khamzat Chimaev w przeszłości dawał znać, że nie jest fanem Conora McGregora i kontynuuje wyśmiewanie byłego podwójnego mistrza UFC w mediach społecznościowych. Przy okazji powrotu Irlandczyka do oktagonu organizacji, UFC udostępnia wiele materiałów promocyjnych. „Borz” skomentował jeden z nich, nazywając McGregora „kurczakiem”. W obronie „The Notoriousa” stanął charakterny Mike Perry, który w przeszłości zabiegał o walkę z Chimaevem.
Chimaev: Kurczak wraca!
Perry: Jesteś tutaj jedynym kurczakiem, który wycofuje się z walk.
You’re the only chicken I see pulling out of fights
— Platinum Mike Perry (@PlatinumPerry)
Khamzat Chimaev (9-0 MMA) ma w kolejnej walce zmierzyć się z Leonem Edwardsem. Walka ma nowy termin, bo „Borz” wypadł ze styczniowej walki przez powikłania po chorobie. Zawodnik wygrał trzy pojedynki w UFC w 66 dni. W ostatnim starciu potrzebował tylko 17 sekund, aby w kategorii średniej znokautować Geralda Meerschaerta. Khamzat po walce stwierdził, że jest gotowy nawet na mistrzowskie walki w dwóch kategoriach wagowych – do 77 i 84 kilogramów. Zawodnik to jedna z wschodzących gwiazd organizacji. 26-latek wszystkie walki w karierze wygrywał kończąc rywali przed czasem.
Jeśli chodzi o Perry’ego (14-7 MMA), ten ostatni raz wszedł do klatki w listopadzie 2020 roku, kiedy to jednogłośną decyzją sędziów przegrał z Timem Meansem. Wczesniej Perry pokonywał między innymi Mickeya Galla i Alexa Oliveirę, przegrywał natomiast z Geoffem Nealem czy Vicentem Luque.
