Oleg Taktarov, weteran MMA i autor najszybszego poddania w historii UFC, skomentował obecną sytuacją Khabiba Nurmagomedova. Przypomnijmy, aktualny mistrz wagi lekkiej znajduje się obecnie w Dagestanie i może mieć problemy z wylotem z rodzimego kraju na walkę z Tonym Fergusonem, ponieważ rosyjskie władze zamknęły granice państwa. Taktarov uważa jednak, że Khabib może otrzymać zgodę na wylot z Rosji.

Zobacz więcej: Chciałem występować w Hollywood, a trafiłem do UFC – Oleg Taktarov w wywiadzie dla MMARocks.pl!

To kłamstwo, że nie można wylecieć z kraju! Wciąż można podróżować prywatnymi samolotami. Nikt nie zakazał u nas prywatnych lotów. Mogą poprosić prezydenta Vladimira Putina o pomoc i pozwolenie na opuszczenie kraju. Każdy biznesmen może w tym pomóc. Prywatne lotnictwo to zupełnie inna historia.

Nie chcę szczegółowo omawiać tego tematu, ponieważ wielu ludzi tylko czeka na jakieś mocne oświadczenia, ale Khabib ma wiele fanów i wsparcia wśród biznesmenów. Zawsze może spytać prezydenta o wylot z Rosji na pewien czas.

Vadim Finkelstein, szef M-1 Global, zasugerował, że walka Nurmagomedova z Fergusonem mogłaby się odbyć na Białorusi, gdzie wydarzenia sportowe nie zostały odwołane z powodu pandemii koronawirusa.

Musimy myśleć o wylocie z wyprzedzeniem. Konieczne jest przeniesienie gali na Białoruś, gdzie nic nie zostało zakazane. Z powodu koronawirusa wiele państw zamknęło swoje granice.

Pojedynek Khabiba Nurmagomedova z Tonym Fergusonem jest planowany na galę UFC 249, która ma odbyć się 18 kwietnia. Zestawienie jest jednak zagrożone, koronawirus sparaliżował organizację wszelkich imprzez masowych oraz podróżowanie do innych krajów. Choć Dana White dokłada wszelkich starań, żeby doszło do tego starcia, to ostatnie wiadomości nie są optymistyczne. Przyszłość walki wieczoru UFC 249 prawdopodobnie poznamy w najbliższym czasie.

Zobacz więcej: Do sześciu razy sztuka? Klątwa trwa, Nurmagomedov vs Ferguson wisi na włosku

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.