Khabib Nurmagomedov ocenił przegraną Conora McGregora na gali UFC 257. Irlandczyk w swoim powrocie do oktagonu największej organizacji MMA na świecie przegrał z Dustinem Poirierem przez TKO w 2. rundzie. Była to pierwsza walka McGregora od czasu wygranej z Donaldem Cerrone na początku 2020 roku. Były rywal „The Notoriousa”, Nurmagomedov, na swoim profilu na Twitterze wypowiedział się na temat jego przegranej.
Tak się dzieję, kiedy zmieniasz swój team, opuszczasz sparingpartnerów, którzy zrobili z ciebie mistrza i sparujesz z małymi dziećmi odbiegając od rzeczywistości.
This is what happened, when you change your team, leave the sparring partners who made you a champion and sparring with little kids, far away from reality.
— khabib nurmagomedov (@TeamKhabib)
Obaj zawodnicy mierzyli się ze sobą w przeszłości na UFC 229. Wtedy to Khabib poddał McGregora w 4. rundzie pojedynku. Przed walką zawodnicy wdawali się w liczne dyskusje, po których jasno było widać, że nie darzą się sympatią. Po przegranej walce McGregor cały czas liczył na rewanż z Rosjaninem. Irlandczyk wierzy, że wygrałby drugie starcie z Nurmagomedovem. Według prezydenta UFC, Rosjanin miałby wrócić do oktagonu UFC, jeśli występ jednego z zawodników na UFC 257 zrobiłby na nim wrażenie. White na konferencji prasowej po gali przyznał jednak, że Nurmagomedov nie był szczególnie zachwycony występami bohaterów dwóch walk wieczoru na gali w Abu Dhabi.
Niepokonany Khabib (29-0 MMA) obiecał swojej mamie przed walką z Justinem Gaethje na UFC 254, że przejdzie na sportową emeryturę i nie będzie kontynuował występów w oktagonie bez swojego ojca u boku. Nie tak dawno Rosjanin przyznał, że ma wiele planów biznesowych, lecz walka w klatce MMA nie jest jednym z nich.
