Kasjusz Życiński na ostatniej konferencji prasowej przed galą FAME MMA 8 odniósł się do nowego tytułu mistrzowskiego w organizacji. „Don Kasjo” wypowiedział się również na temat swoich kolejnych przeciwników, wśród których wymienił Khabiba Nurmagomedova lub Conora McGregora. Nie wyklucza jednak starcia z innymi zawodnikami UFC.
„Ja stworzyłem pas króla po to, żeby walczyć o pas króla. Jestem jedynym królem w tej federacji. Ja zawsze ustalam warunki, więc jak ktoś ma jaja, to zapraszam do boksu. Wtedy może zdobyć pas króla, wtedy może ktoś ustalać warunki. Jest szansa (na walkę z Tyburskim), jeżeli będzie niepokonany.
Tak jak mówiłem jednak w wywiadach. Najlepiej jakby ściągnęli mi Khabiba z emerytury. Jeżeli się nie uda to McGregora. A jeżeli nie, to kogoś z UFC. Jeśli chodzi o Normana to tak, on był w UFC, więc jeżeli Norman pałka, ta ruda, irlandzka ku*wa się zgodzi, to też może być. O pas króla kolejna walka jest. Jak nie, to go po prostu oddam osobie, która na to zasługuje.”
Po chwili Życiński odniósł się do mistrzów organizacji, którzy zdobyli pas, a nie stanęli jeszcze do ani jednej obrony. Przy okazji zdradził również, że jeśli organizatorzy nie podpiszą dla niego rywala z UFC, to zakończy karierę.
„Dla mnie to jest trochę śmieszne, że niektórzy zdobyli pas mistrzowski w pierwszych walkach albo są przegrani mistrzowie. W pierwszych walkach zdobywają i do tej pory ich nie bronią od kilku gal. Ja mogę co galę go bronić z konkretnym zawodnikiem.
Więc teraz, bo wiem, że włodarze są w stanie ściągnąć kogoś z UFC, jeśli nie będzie takiego rywala, to 21 listopada jest moja ostatnia walka. Kończę tego farmazoniarza i to jest moja ostatnia walka.”
Gala FAME MMA 8 odbędzie się już 21 listopada.
