Walka, która ma potencjał na najlepsze starcie gali UFC 257, została dodana do rozpiski wydarzenia. Według MMA Empire, Shane Burgos ma zmierzyć się wtedy z Hakeemem Dawodu. Walka odbędzie się 23 stycznia, prawdopodobnie na „Fight Island”. Walką wieczoru jest drugie starcie Conora McGregora z Dustinem Poirierem.
Burgos (13-2 MMA) może pochwalić się dobrym bilansem w oktagonie UFC, 6-2. W ostatnim pojedynku po najlepszej walce gali przegrał przez jednogłośną decyzję sędziowską z Joshem Emmettem. Przed tym starciem wygrał trzy walki z rzędu – pokonał Kurta Holobaugha, Cuba Swansona i Makwana Amirkhaniego. „Hurricane” znany jest ze swoich umiejętności stójkowych.
Dawodu (12-1-1 MMA) jest jedną z wschodzących gwiazd MMA z Kanady. Zawodnik zadebiutował w UFC w 2018 roku po świetnej serii walk bez przegranej w organizacji WSOF. „Mean” Hakeem po przegranym debiucie w UFC, wygrał 5 kolejnych walk. W ostatnim starciu pokonał Zubairę Tukhugova przez niejednogłośną decyzję sędziowską na UFC 253.
BANGER ALERT!!! :razz:udzianfap:
Zobaczymy czy Hakeem jakimś fajnym sposobem wygra.
:eddieconspiracy:
Burgos ogarnie.