Guram Kutateladze chciałby szybko wrócić do oktagonu UFC i zmierzyć się z byłym mistrzem kategorii lekkiej organizacji. Zawodnik, który w debiucie w „Ultimate Fighting Championship” z krótkim wyprzedzeniem zaakceptował i wygrał walkę z Mateuszem Gamrotem, teraz chce bić się z Rafaelem dos Anjosem. Jak wiemy ten miał walczyć z Islamem Makhachevem w walce wieczoru UFC Vegas 14, lecz Rosjanin wycofał się z pojedynku.

Islam, życzę ci szybkiego powrotu do zdrowia! Rafael dos Anjos, ja jestem zawsze gotowy na walki z krótkim wyprzedzeniem z najlepszymi w mojej dywizji! Zróbmy to!

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez (@guram_dze)

Kutateladze (12-2 MMA) nie przegrał w zawodowym MMA od czasu porażki z rąk Pawła Kiełka na gali FEN 6. Od tamtej pory wygrał 9 pojedynków z rzędu, w tym pokonał Felipe Silvę, który występował w UFC. 8 z 12 walk w karierze zawodnik zdobywał kończąc rywali przed czasem. W swoim debiucie przez bliską, niejednogłośną decyzję sędziowską sparingpartner Khamzata Chimaeva wygrał z byłym mistrzem kategorii lekkiej KSW, Mateuszem Gamrotem.

Dos Anjos (29-13 MMA) w ostatnich 5 walkach ma bilans 1-4. Jedyną wygraną zdobył w tym czasie w pojedynku z Kevinem Lee. Brazylijczyk to były mistrz kategorii lekkiej, w której pokonywał m.in. Donalda Cerrone, Nate’a Diaza, Bensona Hendersona czy Anthony’ego Pettisa. W ostatnich pojedynkach zawodnik występował w dywizji do 77 kilogramów – walka na UFC Vegas 14 ma być jego powrotem do dywizji do 70 kilogramów.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.