Derrick Lewis chce solidnie wykorzystać czas przed kolejną walką w oktagonie UFC. „Black Beast” po wygranej z Alexeiem Oleinikiem, którego znokautował w drugiej rundzie pojedynku na UFC Vegas 6, na konferencji prasowej wyznał, że chce schudnąć kilka kilogramów przed swoją następną walką w oktagonie.

Jestem to winien fanom. Jestem to winien wszystkim, którzy mnie wspierają. Muszę podejść do tego wszystkiego trochę bardziej poważnie. Tak naprawdę to jadłem co tylko chciałem przed tym pojedynkiem, ale trenowałem dłużej niż 30 minut dziennie. Po prostu więcej trenuję. Nadal jadłem rybki, nadal jadłem pieczone kurczaki i inne tego typu rzeczy. Po prostu więcej trenowałem. Jak schudnę to z pewnością będę szybszy, bardziej sprawny i agresywny.

Chciałbym zrzucić 15, 20 funtów (6-9 kilogramów), aby czuć się bardziej komfortowo w klatce i wtedy zobaczycie coś przerażającego w moim wykonaniu, to na pewno.

Lewis (24-7, 1 NC MMA) wygraną na UFC Vegas ustanowił rekord kategorii ciężkiej UFC pod względem ilości wygranych przez KO (11). W ogólnym rankingu wyprzedza go jedynie Vitor Belfort (12). Dla „Black Beast” była to trzecia wygrana z rzędu. W kolejnym pojedynku zawodnik prawdopodobnie zmierzy się z Curtisem Blaydesem, który po gali zaraz wyzwał na pojedynek Lewisa. Ten zaakceptował wyzwanie z jego strony na konferencji prasowej.

Zobacz także: Lewis ciosami odprawia Oleinika na UFC Vegas 6

Zobacz także: UFC Vegas 6 – wyniki gali 

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.