Conor McGregor na początku przyszłego roku wróci do klatki MMA, aby zmierzyć się z weteranem UFC, Donaldem Cerrone. Walka obu panów odbędzie się w kategorii półśredniej. Prezydent organizacji, Dana White, wytłumaczył w wywiadzie dla 101.6-FM w Waszyngtonie dlaczego Irlandczyk zdecydował się na powrót do oktagonu w dywizji do 77 kilogramów.

Conor walczy w kategorii półśredniej głównie dlatego, bo nie chce ciąć wagi do limitu kategorii lekkiej. On i Cerrone walczyli już w dywizji do 77 kilogramów. Ma nadzieję, że pokona Cerrone i od razu będzie mógł zawalczyć z Khabibem więc nie chce ciąć wagi dwukrotnie w krótkim czasie.

Dla McGregora będzie to powrót do oktagonu po ponad rocznej przerwie. W ostatniej walce musiał uznać wyższość wcześniej wspomnianego Khabiba Nurmagomedova, który poddał go w czwartej rundzie pojedynku. Conor to były mistrz dwóch kategorii wagowych. W swojej karierze pokonał m.in. Eddiego Alvareza, Nate’a Diaza, Jose Aldo czy Maxa Hollowaya.

Warto wspomnieć, że Nurmagomedov ma zaplanowaną walkę z Tonym Fergusonem na kwietniowej gali UFC.

Plany na 2020? Conor McGregor chce walki z Diazem/Masvidalem, a na końcu z Khabibem w Moskwie

UFC 246 odbędzie się 18 stycznia w Las Vegas.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.