(Fot. Facebook)
Damian Stasiak (MMA 8-2) w debiucie w największej organizacji MMA świata zmierzy się z Yaotzinem Mezą (MMA 20-9). UFC potwierdziło przed chwilą oficjalnie to zestawienie.
Najbliższy pojedynek 25-letniego Stasiaka zastąpi starcie między Aisling Daly a Claudią Gadelhą, które zostało odwołane z powodu kontuzji Brazylijki. Damian to utalentowany zawodnik dywizji piórkowej z bazą w Karate, który zawodową karierę w MMA rozpoczął w listopadzie 2011 roku. Aktualnie ma świetną passę pięciu zwycięstw z rzędu. W pokonanym polu zostawił m. in. Łukasza Grochowskiego, Kamila Selwę i Mike’a Grundy’ego. Z tym ostatnim stoczył pojedynek w ubiegłą sobotę na gali BAMMA 19. Kolejnym rywalem Polaka będzie 34-letni Yaotzin Meza.
Trenujący na co dzień w MMA Lab, Meza, w UFC stoczył łącznie cztery pojedynki. Powraca po porażce z Sergio Pettisem, który wypunktował go na gali UFC Fight Night 42 w czerwcu ubiegłego roku. Mimo, że Yaotzin ostatni pojedynek stoczył w limicie wagowym dywizji koguciej, to walka ze Stasiakiem odbędzie się w limicie kategorii piórkowej.
Gala UFC Fight Night 64: Gonzaga vs. Cro Cop 2 odbędzie się 11 kwietnia w Krakowie.
Czy tylko nasi zgadzają się walczyć na UFC w Krakowie? Zestawienie zagraniczny-zagraniczny nie wchodzi w grę czy o co tu chodzi? Nie żebym miał coś przeciwko ale pojedynki Polsko-obce możemy oglądać na KSW.
Będziesz miał pojedynki zagraniczne – np. Taylor Lapilus vs. Rocky Lee. Rozumiem, że ciekawsze od walk Polaków, ale jak kto woli.
Przyznasz, że jak by wrzucili jakiś dwóch z top 15 to nic by się nie stało. A ten zagraniczny pojedynek o którym wspomniałeś pokazuje jak ufc podchodzi do tej gali.
W jakiej wadze będzie ta walka?
już zedytowane w newsie – 145lbs. 🙂
Zaskoczenie podobne do tego przy zakontraktowaniu walki Badurek. Zawodnicy powinni teraz walić drzwiami i oknami do pana Świerkota, chyba, że te kontrakty to w dużej mierze jednak zasługa Leideckera (co by specjalnie nie dziwiło).
Kurs na Stasiaka będzie w granicach 4.00?
Jeszcze będzie FOTN!
Gdyby nie ostatnia BAMMA to bym nie miał pojęcia kto to. Jak dla mnie lepszy on niż walka bab.
Damian zrobił na mnie duże wrażenie na ACB. Mam nadzieję, że zaprezentuje się dobrze 🙂
Menadżer S4 mnie zaskakuje 🙂 3 zawodników w UFC w takim czasie, konkretna robota.
Oby Damian to ogarnął. Niedawno walczył, ale też nie tak "niedawno". Mam nadzieję, że takie przygotowanie mu starczy do zaprezentowania się w odpowiedni sposób i ogarnięcia zwycięstwa, choć łatwo nie będzie.
Nie chcę deprecjonować pracy Sebastiana, ale za wszystkie te kontrakty jego zawodników z UFC odpowiada Tim Leidecker.
Czyli prawda jest taka że dużo kasy to zawodnikom nie zostaje… Jak jest wygrana to jeszcze ok ale sucha podstawa to już raczej bida… Sebastian musi dostać swoją działkę+Tim+trener/klub niewiele zostaje zawodnikom…
Wszystko fajnie, tylko czy to nie za szybko na UFC? By myśleć o tym by coś ugrać w UFC trzeba przerastać własne podwórko.
Mimo wszystko trzymam kciuki za Damiana.
+państwo i kantor
Jak jest okazja to trzeba ją wykorzystać, to podstawowa zasada. UFC się zmienia, biorą więcej zawodników, płacą lepiej od innych, nie ma się nad czym zastanawiać.
Może być ciężka przeprawa jak na debiut. Jeszcze nie oglądałem żadnych walk, rzuciłem okiem tylko na liczby (które nie walczą) i historię.
ja stawiam na Meza, zapasy tutaj będą decydujące
Obejrzałem sobie walkę Meza – Pettis. Przeciwnik Stasiaka wydaje się do ogarnięcia – przeciętna stójka, nieudolne próby przeniesienia walki do parteru, chaos pod naporem przeciwnika. Jest szansa na fajny debiut.
te nieudane próby obaleń, po tym co widziałem w walkach Stasiaka powinny wystarczyć
zresztą walka była z Pettisem była dość wyrównana
Może i wyrównana ale Pettis też kiepsko się zaprezentował.
Może i wyrównana ale Pettis też kiepsko się zaprezentował.
no dobra ale gdzie Stasiakowi do młodego Pettisa?
no dobra ale gdzie Stasiakowi do młodego Pettisa?
Ten Yaotzin Meza to całkiem niezły fighter. Bilans 4 walk w UFC i 1 zwycięstwo wygląda słabo, ale jak się przyglądniesz temu, to wygląda to dużo lepiej. Przegrana z Mendesem i S.Pettisem (decyzja), wygrana z Johnem Albertem i NC z Camusem wygląda bardzo ciekawie. To nie wstyd przegrać z Mendesem i z S.Pettisem decyzją. Gdyby Sergio wygrał z Benoitem, to byłby teraz dośc wysoko notowany, Meza może nawet zasługuje na bycie TOP25 swojej wagi.
nie spodziewalem sie narzekan na to ze na gali w Polsce beda polskie nazwiska…can't believe!
nie spodziewalem sie narzekan na to ze na gali w Polsce beda polskie nazwiska…can't believe!
Ja nie narzekam. Od początku mówiłem, że trzymam kciuki za każdego naszego fajtera. Źle mnie zrozumiałeś. Przyznasz, że zawsze mogło być lepiej i to bez "Cainów" i "Bąsów".
Ja nie narzekam. Od początku mówiłem, że trzymam kciuki za każdego naszego fajtera. Źle mnie zrozumiałeś. Przyznasz, że zawsze mogło być lepiej i to bez "Cainów" i "Bąsów".
nie żebym się jarał, ale fajnie, że kolejny Polak w UFC… będę trzymał kciuki. chociaż wolał bym Khalidov vs Mousasi ;P
nie żebym się jarał, ale fajnie, że kolejny Polak w UFC… będę trzymał kciuki. chociaż wolał bym Khalidov vs Mousasi ;P
Zawsze mogloby byc lepiej, ale dla mnie Gala UFC w Polsce oznacza – walki Polakow z odpowiednio dobranymi rywalami, aby chociaz tutaj mogli dostac mocnych rywali z "najwyzszej półki". I właśnie to dostaję.
Jeśli narzekamy to narzekajmy na rywali Polaków, że są no-name'owi lub dla nich za slabi, a nie na to ze mamy w rozpisce "slabych" Polaków :sad:.
Zawsze mogloby byc lepiej, ale dla mnie Gala UFC w Polsce oznacza – walki Polakow z odpowiednio dobranymi rywalami, aby chociaz tutaj mogli dostac mocnych rywali z "najwyzszej półki". I właśnie to dostaję.
Jeśli narzekamy to narzekajmy na rywali Polaków, że są no-name'owi lub dla nich za slabi, a nie na to ze mamy w rozpisce "slabych" Polaków :sad:.
Ale mam nosa^^.
:bayan:
Ale mam nosa^^.
:bayan:
Wierze w Damiana.
Wierze w Damiana.