Największa organizacja wrestlingu, WWE, zainteresowana jest usługami dwóch byłych podwójnych mistrzów „Ultimate Fighting Championship”. Nie jest sekretem, że Daniel Cormier jest wielkim fanem profesjonalnego wrestlingu. W przeszłości „DC” bardzo chciał zmierzyć się w oktagonie z gwiazdą WWE, Brockiem Lesnarem. W rozmowie z TMZ Sports, „Triple H”, jedna z najbardziej wpływowych postaci w świecie wrestlingu, wypowiedział się na temat potencjalnej współpracy WWE z Cormierem oraz największą gwiazdą MMA, Conorem McGregorem.
Kocham Daniela Cormiera. Rozmawialiśmy sporo w przeszłości. Dyskutowaliśmy o współpracy, może występy w ringu, może praca jako komentator, różne rzeczy. Bardzo chcielibyśmy żeby z nami pracował i jeśli czas będzie odpowiedni to to zrobimy, oczywiście zachowując pełen szacunek dla UFC i Dany. Chciałbym porozmawiać otwarcie z Danielem i dowiedzieć się jakie on ma plany na swoją przyszłość.
Zapytany o Conora McGregora, „Triple H” nie pozostawił wątpliwości stwierdzając, że bardzo chciałby zobaczyć go w ringu WWE.
Myślę, że Conor McGregor vs. Vince McMahon z ich tytułem najlepszego „Billion Dollar Walk” na szali to fantastyczne zestawienie!
W przeszłości McGregor wdawał się w dyskusje w zawodnikami organizacji wrestlingu tworząc medialną burzę. Biorąc pod uwagę popularność Irlandczyka, jego występy w ringu WWE na pewno przyciągnęłyby wielu widzów przed ekrany. Na ten moment wygląda jednak na to, że McGregor skupia się na występach w klatce MMA i nie wyklucza walk w ringu bokserskim.
Jeśli chodzi o zawodników w różnych światów sztuk walki, w WWE występowali m.in. Tyson Fury czy Cain Velasquez. Otwarcie o przyszłości we wrestlingu mówi także pretendent w kategorii półśredniej UFC, Colby Covington.
