Khabib Nurmagomedov nie ma zamiaru ułatwiać Conorowi McGregorowi otrzymania rewanżu z nim za walkę na UFC 229. Rosjanin w tym samym wywiadzie, w którym domagał się przeprosin od Las Vegas, wypowiedział się na temat potencjalnej drugiej walki z Irlandczykiem. Khabib stwierdził, że ten musi wygrać 10 walk pod rząd, aby ponownie wejść z nim do oktagonu UFC.
Jeśli chodzi o rewanż z Conorem… Pamiętam, że musiałem wygrać 9 czy 10 walk z rzędu żeby dostać pojedynek o pas mistrzowski. Jeśli Conor wygra 10 walk z rzędu, wtedy rewanż jest prawdopodobny.
Obaj zawodnicy nadal nie darzą się sympatią. Przy okazji wczorajszej przegranej Abubakara Nurmagomedova z obozu Khabiba, McGregor wyśmiał przegraną zawodnika przez poddanie. Irlandczyk podczas swojej podróży do Rosji przy każdej możliwej okazji zaczepiał Khabiba żądając drugiej walki z mistrzem. W kolejnej jednak walce nie otrzyma walki o pas mistrzowski. Jak sam ogłosił, wystąpi na styczniowej gali w Las Vegas. Nazwisko rywala nie jest jeszcze znane.
Jeśli chodzi o Khabiba, ten chce wystąpić w marcu, kwietniu następnego roku. Jego prawdopodobnym rywalem będzie nieobliczalny Tony Ferguson.
