Walka Joanny Jędrzejczyk (MMA 16-4) z Weili Zhang (MMA 21-1) zakończyła się zwycięstwem Chinki. Sędziowie niejednogłośnie orzekli, że pas zostaje na biodrach obecnej mistrzyni. Nie zmienia to jednak faktu, że obie zawodniczki dały jedną z najlepszych walk w historii żeńskiego MMA.
Kobiece MMA jednak nie po drodze stoi zawodnikom z Dagestanu. Dwa lata temu Khabib Nurmagomedov (MMA 28-0) zabłysnął seksistowskimi komentarzami, które zamieścił na swoim koncie na Twitterze, które brzmiały:
Mam bardzo dobrą radę dla kobiet. Bądźcie wojowniczkami w swoim domu. I jeszcze jedna rada. Zawsze kończ swojego męża. Bij go naprawdę mocno.
Tweeta usunął, ale wszystkie media zdążyły już o tym napisać i na mistrza wagi lekkiej posypała się wtedy druzgocąca jego poglądy krytyka. Teraz podobny błąd zrobił Islam Makhachev (MMA 18-1), który najwidoczniej zażenowany walką Jędrzejczyk z Zhang, napisał:
To nie jest sport dla kobiet.
Na tę wiadomość szybko zareagował nie kto inny jak Conor McGregor (MMA 22-4), który pochwalił obie zawodniczki za fenomenalny bój oraz skrytykował Islama za takie starożytne poglądy, nazywając go absolutnym kretynem.
An absolute cretin. A Convicted Steroid cheat that will do anything to avoid impact and stall a fight, and then talks down on one of the greatest exchanges of combat ever produced by our female combatants.
These little gremlins! It’s back on. Filthy rats.
Shame on the game.— Conor McGregor (@TheNotoriousMMA)