Conor McGregor chciałby aby 2021 rok był inny niż poprzedni pod względem aktywności w klatce UFC. Irlandczyk 23 stycznia zawalczy z Dustinem Poirierem na gali UFC 257. Dla byłego podwójnego mistrza organizacji będzie to pierwszy występ w klatce od czasu wygranej z Donaldem Cerrone, którą zdobył w styczniu 2020 roku. McGregor w rozmowie ze Stephenem A. Smithem na ESPN+ wspominał, że ma ambitne plany na najbliższe miesiące.
Prawda jest taka, że sporty walki nigdy się mnie nie pozbędą. Conor McGregor będzie tu dopóki będę chciał. Tak to wygląda. Jeśli wystawią mi rywali, zawalczę 7 razy w następne 18 miesięcy. Tego chcę. Mam 4 walki na obecnym kontrakcie z UFC. Zrobię je wszystkie w pierwszym kwartale 2021 roku jeśli dadzą mi odpowiednie daty.
Irlandczyk wspominał także o powodach przejścia na sportową emeryturę, do czego doszło w 2020 roku.
To było tak – pomyślałem, że jeśli nie będą traktować mnie z szacunkiem to odchodzę. Czasem musisz odpuścić, dać sobie spokój jeśli nie jesteś szanowany czy doceniany. Musiałem złapać trochę dystansu.
McGregor (22-4 MMA) wróci do klatki organizacji na UFC 257, aby drugi raz zawalczyć z Dustinem Poirierem. Będzie to jego pierwsza walka od czasu wygranej z Donaldem Cerrone w styczniu 2020 roku. Były podwójny mistrz UFC 20 z 22 wygranych w karierze zdobywał kończąc rywali przed czasem. W swojej karierze mierzył się z m.in. Eddiem Alvarezem, Jose Aldo czy Khabibem Nurmagomedovem. „The Notorious” wspominał, że chce podbić kategorię lekką UFC, gdzie występują m.in. Charles Oliveira, Justin Gaethje czy Tony Ferguson.
1 walka w oktagonie, 6 na Twitterze.
Żeby go czasem Portier albo jakiś Gejczi tak nie połamał, że już do klatki nie wróci nigdy.
Ale go ta emerytura Khabiba uwolniła. Jakby mu ktoś głaz z serca zdjął :beczka:
Jak ten placek Czimajew. :beczka:
Skończy się na jednej walce z Porierem, 3 skandalach obyczajowych, 1 oskarżeniu o gwałt, dwóch bójkach w barach z dziadkami oraz 347 twittach o tym ile to zamierza stoczyć walk w przyszłości.
Było, rok temu.
Ale byk na focie!
Sztos :chuck:
W 2020 miał stoczyć pewne 3 walki i jak było każdy widział. Tutaj obstawiam podobnie. Odjebie Dustina a za rok w styczniu trylogia z Diazem i tyle.
18 walk w 7 miesięcy, tak bym to widział 😆
Pierdoli jak zwykle.Stoczy walkę z Poirerem, a potem jeśli się okaże, że pas został zwakowany to zrobi pojedynek o mistrzostwo i znów zacznie swoje cyrki.A to pojedynek z Diazem, a to jakiś Pacquiao, a to kręcenie się wokół pasa 170.Zablokuje swoim kombinowaniem 2 dywizje, gówno będzie walk, a więcej gadania i efekciarstwa.Na końcu się obrazi i przejdzie 4 raz na emeryturę.Gość jest na tym etapie, że powie każdą bzdurę żeby tylko podtrzymać zainteresowanie.Miał świetnego mentora jeśli chodzi o kłamanie ludziom w twarz.Ogólnie jebać.
Gacie ?co najwyżej może mu palce nawsadzac w oczy jak Dustinowi
:razz:ociesznymirek:
Po Dustinie skończy się na walce pod koniec roku w boksie z Pacquiao
Nie zawalczy :matt:
Ja wam mówię, on skończy jak Cerrone. Będą go zwlekali z kanapy żeby walczył z wschodzącymi dzikami, po 4-5 razy w roku.
Można to łatwo przeliczyć. W 2020 miały być 3 walki a była 1. Teraz w 18 miesięcy ma być 7 walk, więc będą 2 i 1/3 walki. :einsteinsmoke:
Nie dziękujcie.
Nie dziękujcie.
Najbardziej ciekawi mnie 1/3 walki. Nie dziekuje.
no zrobi wagę a dzień przed walką poinformuje że nie może czyli 1/3 walki, trening i robienie wagi
:razz:ociesznymirek:
Nic nowego. Teraz będzie walczył co tydzień z każdym kto tylko go wyzwie, a za miesiąc strzeli focha, emeryturka i wróci gdzieś za rok na następną walkę
Siedem razy po dwa razy, osiem razy raz to raz, o północy ze dwa razy i nad ranem jeszcze
Tak bym to widział
Też chcę zawalczyć w oktagonie UFC 7 razy w 18 miesięcy :tysoncoffe:
Rudy czeka na niego. Jakby czul jakis respekt to by nigdy nie doszlo do ich 1 walki. Ale 2 walka juz sie nie odbedzie.
Niech poda ID na PlayStation to razem zawalczymy :beer:
To szalone, średnio co 2,5 miecha walka. Praktycznie niewykonalne.
To jest bardzo śmieszne, że niegdyś król trasztoku, a dzisiaj niczego co ten człowiek mówi nie mozna brać na poważnie.
:frankapprove:
To jest szalone! On jest gangsterem!
7 razy? Dostanie Diaza i pójdzie na rentę po jednej walce.
Na razie tylko noga do wymiany
Nie wiem czy McConor przeżyje 7 wpier**li w ciągu 18 miesięcy
:jarolaugh:
Myśli że 22-12 wygląda lepiej niz 22-5
ciekawe, czy nadal tak mysli
I cały misterny plan wiadomo gdzie:roberteyeblinking:
Co ty. Jak wygra to zaatakuje jeszcze pas, ale jak przegra to koniec. Ma kasy od chuja żeby na drobne się rozmieniać. Przegrana de facto zablokowały mu walki w boksie i wcale się nie zdziwię jak go zobaczymy w WWE i tam dalej będzie kosił mega wypłaty.