Prezes amerykańskiej organizacji na konferencji prasowej po gali UFC 253 przyznał, iż  wysoce prawdopodobne jest to, że Jorge Masvidal w następnym pojedynku zmierzy się ze swoim byłym przyjacielem oraz sparingpartnerem, Colbym Covingtonem. Nie jest tajemnicą, że obaj zawodnicy – delikatnie mówiąc – nie darzą się sympatią.

Zobacz także: „Walka z Covingtonem ma sens” – Dana White o przyszłości Jorge Masvidala

Popularny „Chaos” w wywiadzie dla Submission Radio stwierdził, że nadszedł czas, aby rozwiązać ich konflikt w oktagonie UFC. Dodał też, że zaakceptował już ofertę na tę walkę i wszystko zależy teraz od posiadacza pasa BMF.

Trzeba to w końcu wyjaśnić. Jesteśmy czołowymi zawodnikami na świecie. Jego rozgłos dobiega końca, a ja chcę być tym, który to zakończy. Mam dość tego, że rozmawiając z mediami nie ponosi odpowiedzialności za swoje słowa.

Zaraz po moim pojedynku z Woodleyem, podszedł do mnie Dana White i powiedział, że chcą mnie zestawić z „Ulicznym Judaszem” Masvidalem. Od razu się zgodziłem. Masvidal wie, że jestem na tak, UFC też. Teraz chodzi tylko o to, żeby on na to przystał. Ten gość jest przerażony. Jeśli mój cień znalazłby się obok niego, uciekałby. Więc kto wie, czy się pokaże w oktagonie… Nie chcę go zlać na ulicach Miami, bo gdybym tam się z nim rozprawił, to nikt nie zapłaciłby za jego pobyt w szpitalu. A tak to przynajmniej ośmieszę go na oczach całego świata na żywo w telewizji i zapłacą mu jego rachunek za szpital. Będę chciał rozwalić mu ryj. Wyniosą go w worku na zwłoki. Zapamiętajcie moje słowa.

Covington chciałby również, aby pojedynek z Masvidalem był walką wieczoru numerowanej gali, która miałaby mieć miejsce w Miami.

To musi być walka wieczoru w PPV. Nie ma co do tego wątpliwości. Na nas skupia się cała uwaga w tej firmie i tak się składa, że walczymy w tej samej kategorii wagowej, a byliśmy najlepszymi przyjaciółmi. Uważam, że najlepszym miejscem na zorganizowanie tego wydarzenia jest American Airlines Arena w Miami na Florydzie. Miejmy nadzieję, że do tego czasu powrócą już fani, w grudniu lub styczniu. To byłoby świetne. Ludzie chcieliby zobaczyć galę w Miami i w mojej opinii UFC musi tam wrócić.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.