Dawni współlokatorzy z uczelni nie darzą się sympatią. Colby Covington ma zawsze wiele do powiedzenia o swoim byłym koledze, Jonie Jonesie. Tym razem „The Chaos” postanowił skomentować ostatnie problemy z prawem mistrza kategorii półciężkiej UFC w podcaście „What the Heck”.
Mógłbyś pomyśleć, że nigdy czegoś takiego nie widzieliśmy. Przechodzimy przez pandemię, naprawdę nietypowy czas. Koronawirus, ludzie utknęli w domach i mógłbyś powiedzieć… Że to najbardziej szalony czas w Twoim życiu. Wtedy Jon Jones zostaje złapany przez policję w Albuquerque. Który to raz, siódmy, ósmy? Wszystko jest w normie ludzie! Obiecuję to Wam.
Jon Jones nadal jest łapany przez policję, nadal jest śmieciem, nadal zdradza żonę, bierze narkotyki, bierze sterydy więc już niedługo wrócimy do normalności. Wytrzymajcie jeszcze chwilę, zaraz wyjdziemy z domów, świat wraca do normy. Jon Jones znowu trafił do aresztu i nadal jest śmieciem. Mam nadzieję, że niedługo trafi do więzienia.
Jones złapany został przez policję na m.in. prowadzeniu pojazdu pod wpływem alkoholu. Policja znalazła przy nim broń oraz butelkę z alkoholem. Opublikowano także wideo z rozmowy mistrza z policjantami.
Kolejnym rywalem „Bonesa” w oktagonie UFC może być Polak, Jan Błachowicz. Po walce Janka z Coreyem Andersonem głośno mówiło się, że zasłużył na walkę o pas mistrzowski. Menadżerka zawodnika potwierdziła, że organizacja zapewniała ich, że w kolejnym pojedynku zmierzy się z mistrzem. Na ten moment nie wiadomo kiedy Jones wróci do klatki i kto będzie jego przeciwnikiem. Innym kandydatem jest Dominick Reyes, który dał wyrównaną walkę z „Bonesem”.
