UFC znalazło rywala dla Leona Edwardsa po tym jak Khamzat Chimaev wypadł z walki z Anglikiem na UFC Vegas 21. Jak poinformowało ESPN, to Belal Muhammad zaakceptował walkę z Edwardsem z krótkim wyprzedzeniem i to on zmierzy się z czołowym zawodnikiem kategorii półśredniej już 13 marca w Las Vegas.
Five days removed from a win last weekend, Belal Muhammad (@bullyb170) has agreed to replace Khamzat Chimaev in a five-round main event against Leon Edwards (@Leon_edwardsmma) on March 13 per sources … And if Edwards wins this, it’s gotta be a title shot next, right? Gotta be. pic.twitter.com/tFM7KdhdAQ
— Brett Okamoto (@bokamotoESPN) February 18, 2021
Edwards (18-3 MMA) jest na fali ośmiu zwycięstw z rzędu. Anglik swój ostatni pojedynek stoczył ponad rok temu. Na gali w lipcu 2019 roku pokonał aktualnego zawodnika kategorii lekkiej i byłego mistrza tej dywizji, Rafaela dos Anjosa. W marcu miał zmierzyć się z Tyronem Woodleyem, aczkolwiek uniemożliwiła mu to pandemia koronawirusa. Wielokrotnie zestawiany był z Chimaevem, lecz jak widać walka nie dojdzie do skutku, przynajmniej w najbliższym czasie.
Muhammad (18-3 MMA) wygrał cztery swoje ostatnie walki. Jego bilans na 9 walk wynosi 8-1. Jedyną przegraną w tym czasie zadał mu Geoff Neal. Jego ostatnia walka w oktagonie UFC miała miejsce lutowej gali UFC 258, kiedy to przez decyzję sędziowską pokonał jednego z braci Lima, Dhiego. Większość, bo 13 z 18 wygranych, wygrywał właśnie przez werdykty sędziowskie.
Rywal dużo ciekawszy niż poprzedni placek
Trochę nie za wcześnie dla Belala? Dobra walka na rozgłos, nawet jeśli przegra ale nogi to mu Dhiego fatalnie okopał
Chimaev był większym wyzwaniem dla Edwardsa
To prawda, ale janusze będą pisać o plackach bo chca byc ,,fajni"
:mamed:
:mamed:
Chcą dostać 5 :OK: w górę
:matt:
Leon wygra i bedzie krzyczal o walke o pas. Wolalem 100 razy bardziej Warge no ale dobrze ze chociaz Leon zawalczy bo zaraz 2 lata mina od jego ostatniej walki.
To Leon nie chce walczyć z Wonderboyem a zawalczy z Belalem? Czy to Steven wymiękł i nie chciał tego wziąć? :eddieconspiracy:
Edwards juz dawno temu odrzucil walke z Thompsonem, mowiac ze nie jest dla niego żadnym wyzwaniem
Kur mam nadzieję że ta przerwka Leona będzie na korzyść…..Remember the Name z tlenem nie powinno być problemu gorzej z lezakowaniem ale jazda Belal:chuck:
Edek znowu umocni się psim swędem (a Łysy będzie miał pretekst żeby mu nie dać walki o pas: "co? Po wygranej z #13? To nie było ani gangsterskie, ani szalone!"), bo Belala powinien ogarnąć w każdej płaszczyźnie, tym bardziej, że kolo jest zdrowo rozbity po ostatniej walce i wyjdzie do Leoncja z krótkim wyprzedzeniem. Ogólnie bitka może być spoko, ale słaby to test dla Edwardsa. Tak kręcił nosem na wyżej notowanych rywali, a teraz brał jak leci. Widać, że woli wygraną ze słabszym rywalem niż murowany wpierdol od Thompsona (albo Wujek Dana pogroził palurem żeby nie grymasił, bo może się odegrać za sprowokowanie incydentu kałowego u jego pupila).
Typowy Edwards. Znowu zbije kogoś mało ważnego i mimo kolejnej wygranej znowu będzie za mało ważny do walki o pas
:razz:utinlaugh:
#muremzabelalem, ale tylko dlatego, że nie widzę sensu w rewanżu Kamarudeena z Edwardsem. Jedyne zestawienia w WW dla Usmana jakie mnie na dziś interesują to Thompson i Kolba.
Ciekawe jak Edwards z forma po takiej przerwie.
Muhammad po ostatniej walce nawoływał chyba o kogoś z czołówki i deklarował chęć szybkiego powrotu, Edwards chce w końcu walczyć i znów dostaje kogoś z końcówki top 15.Wygląda więc na to że wszyscy zadowoleni.Śmieszne jest tylko to, że Leon po pokonaniu kolejnego średniaka znów będzie nawoływał o walkę mistrzowską.
Btw. "placek" Chimaev awansował w rankingu 170 na 14 miejsce.To jest dopiero żart, że po obiciu 3 odpadów awansował do top 15, a teraz nie walcząc jeszcze się przesuwa do góry.Zanim się wyleczy z covida to pewnie będzie już w pierwszej dziesiątce :juanlaugh:.
Pragnę zwrócić uwagę, że w dywizji półśredniej ma bilans 1-0 z gościem który został z UFC wyrzucony z bilansem 0-2 bez wygranej rundy. Szkoda gości jak taki np. Matthews który ma dobry bilans w UFC, bije się tu od dawna i passa trzech zwycięstw. Business is business ale to śmierdzi przekrętem jak z Lublina do Las Vegas. Co do jego umiejętności to będę pod wrażeniem jak pokaże swoje skille przeciwko gościom z top 10 takim np Magnym nawet docenię decyzję 29-28 ale z takiej klasy rywalem.