Anthony Pettis, były mistrz organizacji UFC, będzie jednym z uczestników turnieju wagi lekkiej w organizacji PFL i cieszy się, że będzie miał okazję rywalizować w nim wspólnie z Marcinem Heldem.
Pettis kilka lat temu miał okazję poznać Marcina Helda i wspólnie z nim trenować. W rozmowie z Patrykiem Prokulskim dla TVP Sport Anthony powiedział co sądzi o Marcinie.
To spoko gość. Mieliśmy z Marcinem kilka mocnych treningów. Jego poziom jiu-jitsu jest bardzo wysoki, zwłaszcza jeśli chodzi o dźwignie na nogi. Sporo razem trenowaliśmy, był też w UFC, więc pamiętam go także stamtąd. To świetny sportowiec, ale miał trochę pecha w tej organizacji.
Pettis dodał też, że bardzo go cieszy udział Marcina w turnieju organizacji PFL.
Początek turnieju nastąpi 23 kwietnia. Na razie nie wiadomo jak zostaną w nim zestawieni zawodnicy, ale Marcin Held zapowiedział, że chciałby zmierzyć się z Pettisem.
Anthony Pettis jest najbardziej doświadczonym zawodnikiem turnieju w wadze lekkiej. Od 2011 roku walczył dla UFC, jednak po zwycięstwach z Donaldem Cerronem i Alexem Morono zdecydował się odejść z organizacji i poszukać nowego pracodawcy. W swojej karierze „Showtime” pokonywał miedzy innymi Bensona Hendersona, Gilberta Melendeza, Charlesa Oliveirę, Jima Millera, Michaela Chiesę czy Stephena Thompsona.
Marcin go poddaje w pierwszej rundzie.
Wow podoba mi sie to ze TVP pokaze ten turniej! Troszke chujowo ze GLORY przestali po chyba jednej gali, ktos wie czemu ? Chyba lepszej ramowki nie miala ta tv nigdy, mozna pierdolic tvpis czy inne bzdety polityczne ale obiektywnie ida w fajnym kierunku, nawet superbowl bedzie live. Podejrzewam ze UFC na nastepne negocjacje odnosnie pokazywania gal w Polsce bedzie musialo zrobic przetarg. Jakby tak bylo One, PFL, UFC, GLORY to polsat w dupie
Pettis poddał Oliveire, Hendersona, Chiese. Held jedyne co może zrobić w pierwszej rundzie to przegrać.
Ale Nate'a nie poddał więc z Heldem nie ma szans
Jak Marcin przejdzie 1 rundę to będę zadowolony.
Pettis dodał też, że bardzo go cieszy udział Marcina w turnieju organizacji PFL.
No pewnie – liczę, że jakimś sposobem obskoczy łomot od Helda i nas też będzie to cieszyć.
Urwij nogę Marcin!
Held to największe rozczarowanie wśród Polaków w UFC. Miał papiery na solidnego zawodnika a skończył z jednym z najgorszych rekordów.
Ciekawe, co tam nie zagrało poza kontrolami USADA.
Nie wiem, co w tym dziwnego. Przecież czym więcej placków w turnieju, tym większa szansa, że Pettis bańkę przytuli. :fjedzia:
Paradoksalnie, to Held ma lepszy parter. Pettis ładnie łapie w poddanie, ale na pozycję, sweepy jest gorszy, pokazał już to chociażby Diaz. Grappling Held ma lepszy
Dla turnieju fajnie, że jest w nim Pettis, a dla nas, że Heldzik. Będzie się fajnie oglądało.
Jasne że tak. Pettis to taki Mamed. Wykorzysta sytuację, ale cała praca jaka jest do wykonania w parterze to nie tylko same wykończenie akcji, a głównie dojście do niej.
Oczywiście może nawet poddać Marcina, ale raczej tak jak Bensona- po strzałach.
Oczywiście może nawet poddać Marcina, ale raczej tak jak Bensona- po strzałach.
Dobre porównanie, na moje to Pettis na Helda to ma przede wszystkim stójkę i musiałby tam trzymać walkę, chyba że po nokdaunie byłby z gory, bo tak zapaśniczo i parterowo jest gorszy, tyle tylko że cv w mma zamazuje ten obraz
Nie wiem w jakiej Held jest formie, ale absolutnie bym nie wykluczał, że da radę zależeć Pettisa, a może nawet poddać. Wiadomo, że faworytem nie jest, ale nie skreślałbym go całkowicie.