Decyzja sędziów w starciu Claudii Gadelhi (18-4) z Angelą hill (12-8) podczas sobotniej gali UFC Fight Night: Overeem vs Harris w Jacksonville spotkała się z kontrowersją wśród kibiców, którzy nie zgodzili się z punktacją. Chris Lee i Dave Tirelli wskazali decyzję 29:28 na korzyść zawodniczki z Brazylii, natomiast Sal D’Amato dał wygraną 29:28 Amerykance.
Po pojedynku „Overkill” wyraziła swoje niezadowolenie z decyzji sędziów punktowych.
„Dana White, wygrałem ten pojedynek. Daj mi walkę na wyspie, w Arizonie, APEX, gdziekolwiek i pokiereszuję twarz większej liczbie twoich dziewczyn. Jestem gotowa na przyszły tydzień.”
Dla Hill był to koniec serii trzech zwycięstw z rzędu. 34-letnia zawodniczka we wrześniu 2019 roku pokonała Ariane Carnelossi, następnie w styczniu 2020 roku ciosami rozbiła Hannę Cifers, a zaledwie miesiąc później wypunktowała Lomę Lookboonmee. Majowe starcie było więc już jej trzecim występem w klatce UFC w tym roku.
Wcześniej Angela Hill pokonywała takie zawodniczki, jak Maryna Moroz czy Jodie Esquibel, przegrywała natomiast z Cortney Casey, Randą Markos i Xiaonan Yan.
SOOOO CLOSE! 😬
🇧🇷 @ClaudiaGadelha_ gets the split decision at #UFCFL. pic.twitter.com/Md4yRcfizG
— UFC (@ufc) May 17, 2020
Serio nie szkoda wam czasu na takie newsy ?
W tej weekend akurat nie ma żadnej gali. :korwinlaugh:
Dlatego akurat w ten weekend może.
Może i sędziowie przekręcili, ale jej akurat mi nie szkoda.
Szkoda, że dopiero za tydzień, bo Jotko mógł akurat wczoraj.
:korwinwhat:
To ona jeszcze walczy? Totalnie nie śledzę kariery tej babki, ale wydaje mi się, że wszystko przegrywa.
@Jakub Madej bardzo dobrze dobrane zdjęcie :OK:
A propos zdjęcia- co to za facet i dlaczego założył bikini i perukę?
Hahahaha bardzo dobre
Ps. Zaorać żeńskie mma
Trochę jak Marcelo z Realu Madryt :korwinlaugh:
Kolejny samiec alfa w kobiecej dywizji :jimcarreyvomit: