Już w tę niedzielę walka Conora McGregora z Floydem Mayweatherem. Zobaczcie jak tę konfrontację typuje nasza redakcja! Na tę walkę można typować u legalnego bukmachera LV BET.

– Marcin Jabłoński, Magdalena Dubert, Karol Dąbrowski, Jakub Bijan, Jacek Adamczyk, Krzysztof Skrzypek, Tomasz Chmura

– Jacek Łosak, Mariusz Hewelt, Conor McGregor, Bartłomiej Zubkiewicz, Tomasz Nowosielski

Krzysztof Skrzypek

Dziś się żenię. Tak wyszło. Pierwszy utwór to wykonanie aktora, który się zwie Evan – nomen omen – McGregor. To coś sugeruje, prawda? Coś mi jednak mówi, że to będzie jedyny sensowne pojawienie się tego nazwiska, tego dnia. Floyd jest okropnie nudnym bokserem. Jeśli ktoś interesuje się boksem jak typowy Janusz, tudzież – boksersko – typowy Skrzypek (to ten sam kliniczny przypadek), kto ogląda praktycznie „wielkie walki” głównie z nazwiskiem Tyson, Holyfield a przede wszystkim Klitschko, o istnieniu ojca i syna Mayweatherów mógłby nawet nie usłyszeć. Niemniej jednak to jeden z najlepszych defensywnych bokserów w historii tego sportu. Mistrz, który do tego będzie „na swoim podwórku”, bo będzie się obracać pośród przepisów swojej dyscypliny.

Nie spodziewam się dobrej walki. Raczej pajacowania McGregora wokół nudno, ale skutecznie walczącego Mayweathera i wypunktowania Irlandczyka na pełnym dystansie walki. Chyba, że Conor gdzieś się podpali… wtedy nadzieje się wcześniej. Ot co!

Jacek Łosak

Conor McGregor nie ma żadnych szansa w bokserskim starciu Floydem Mayweatherm Jr. Conor McGregor zostanie upokorzony przez Floyda i to będzie gra do jednej bramki. Zarówno kursy bukmacherskie jak i opinie specjalistów pokazują, że Irlandczyk stoi na straconej pozycji wchodzą do ringu z bokserskim mistrzem. Conor jednak jak zawsze jest pewny swego i wygląda na człowieka, który nie ma pojęcia o tym, że „idzie na śmierć”. I tu właśnie upatruję jego szansy. Jak bowiem powiedział Albert Einstein: „Gdy wszyscy wiedzą, że coś jest niemożliwe, przychodzi ktoś, kto o tym nie wie, i on to robi.”

Liczę na zwycięstwo Conora, bo zdaję sobie sprawę, że jeśli wygra Floyd, to nic wielkiego się nie stanie. Jednak jeśli wygra McGregor, świat na chwilę zatrzyma się w miejscu, ja będę się bawił znakomicie, a przecież o rozrywkę właśnie tu chodzi.

Magdalena Dubert

Serce mówi Conor, rozum Floyd – stawiam tym razem na to, co mówi rozum.

Komentarz: Wszystkie, dosłownie wszystkie znaki na niebie mówią o tym, że Conor nie ma najmniejszych szans w starciu z zawodowym bokserem z takim rekordem i takim doświadczeniem. Nic dziwnego. Nie skreślałabym jednak McGregora w tej walce, bo nie raz udowodnił, że jest po prostu albo urodzony pod szczęśliwą gwiazdą, albo w dzieciństwie wpadł do kotła z czterolistną koniczyną. Nie zdziwię się, jeśli Conor jednym, może przypadkowym ciosem zwali z nóg Mayweathera i wygra. Rozum mówi mi jednak, że teraz szczęście nie wystarcza a taki scenariusz to tylko nadzieja fana MMA.
Zakładam zwycięstwo Mayweathera, ale jeśli Conorowi jednak uda się zapisać na koncie boksera pierwszą porażkę, to świat mi się nie zawali. Niezależnie od wyniku walkę obejrzę czysto rozrywkowo.

Mariusz Hewelt

Żyjemy w katolickim kraju, gdzie większość obywateli twierdzi, że wierzy w boga. Jednak na prośbę, by podali choć jeden dowód na jego istnienie, nie potrafią udzielić satysfakcjonującej odpowiedzi. Jedyne, co słyszysz to: „Nie potrafię tego wytłumaczyć. Właśnie na tym polega wiara”.

Conor McGregor wygra z Floydem Mayweatherem. Świat MMA ogarnie euforia, a środowisko bokserskie dostanie depresji. Nazwisko Conora będzie się przewijać we wszelkich możliwych mediach. Szalony Irlandczyk zrobi coś, co wydaje się nierealne. MMA ośmieszy ten przereklamowany, jednowymiarowy sport.

Dlaczego tak się stanie? Nie potrafię tego wytłumaczyć. Właśnie na tym polega wiara.

Karol Dąbrowski

Wszyscy wiemy przecież, że to pojedynek zrobiony tylko i wyłącznie dla niesamowitych pieniędzy oraz rekordów – w każdym aspekcie widowiska spod znaku „Stańczyka” – od zarobku samych zawodników, promotorów, przez sprzedaż biletów (najtańsze ok. 8000 PLN, najdroższe ok. 250 000 PLN), subskrypcji PPV, aż po zyski z zakładów bukchmacherskich, zarobek firm ochroniarskich, aż po sprzątaczy i małą gastronomię na szarym końcu. Hehehe… Pewne jest, że rekordy zrobione przez duet UFC i Mayweather Promotions przebiją nawet kosmiczne osiągnięcia piachów Koloseum.

Nie przepadam za boksem. Mnie pojedynek ni to ziębi, ni to parzy. Mayweather zrobi to, co robił we wszystkich swoich walkach. Wygra taktyka, spokój i defensywny styl. Amerykanin będzie perfekcyjnie realizował plan. Będzie tańczył, uciekał, zastawiał się ramieniem i celnie punktował błyskawicznymi akcjami przez dwanaście rund. Irlandczyk to nie jest „włoski ogier”, a jaki koń jest każdy widzi. Bezradny McGregor tak żądlony nie będzie potrafił zrobić kompletnie nic, aby zagrozić poważnie rywalowi. Pojedynek zakończy się jednogłośną decyzją na rzecz „The Money”. Pięściarz zamknie okrągły rekord 50 – 0, obaj zarobią mnóstwo pieniędzy, każdy będzie szczęśliwy i obrzydliwie bogaty! Ot to wszystko.

Tomasz Chmura
Sztuki walki od 2004 roku. Pierwsza gala MMA - 2007. Instruktor Sportu, czarny pas w nunchaku jutsu. Pasy w Kenpo Jiu Jitsu i Sandzie.

4 KOMENTARZE

  1. Szczęśliwie większa część redakcji myśli racjonalnie.

  2. 1 runda środek ringu zachowawczy boks od Floyda, taniec Connora, zmienianie postawy.2 runda Conor ofensywa, lewy hak/sierpowy- liczenie Floyda, wstaje po 5-6s(dotyka ręką ringu), Connor kończy go pod koniec drugiej rundy.8 godzin później dostaję wiadomość od mmarocks.pl , żebym zaczął pisać "Kącik Oskara".Podpisano, ex-hejter Connora,który wykłócał się przed walką z Mendesem na tym forum, że Connor zostanie upokorzony.

  3. W ogole nie jestem zaskoczony typami redakcji, to bylo do przewidzenia. Pierwszy raz jestem za rudym, ale tylko dlatego, ze jest bialasem.

  4. Po ostatnich decyzjach Floyd będzie chciał zostać zapamiętany widowiskowo, więc po 6 rundzie sproszkuje tego białasa na wiór, przewiduje utratę kilku lat życia za słowa, że tłukł matkę swoich dzieci przy nich mówione na cały świat. Pewnie czarny ma to w głowie i obawiam się o życie Conora.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.