Yoel Romero nie planuje długiej przerwy od startów w MMA. Kubańczyk, który w miniony weekend pokonał Luke’a Rockholda przez KO prawdopodobnie wróci latem tego roku. Menadżer zawoodnika Malki Kawa w wywiadzie dla MMAjunkie.com opowiedział także o problemach zdrowotnych swojego podopiecznego przed walką z Amerykaninem.

Yoel prawie wycofał się z walki. Był bardzo odwodniony, tak poszedł spać, rano tez nie czuł się najlepiej. Nawet powiedział mi, że nie czuje się gotowy na 100%. Może mnie oszukiwał… Nikt nie chce stracić 100 tysięcy dolarów z powodu 3 funtów. Ten gość naprawdę chciał zrobić wagę. Wyszło jednak jak wyszło. Zapłacił już grzywnę.

Myślę, że Romero wróci na UFC 225. Ma trochę obitą nogę, wyleczymy to w tydzień, może w dwa. Myślę, że czerwiec to dobra data. Inną kwestią jest czy Whittaker będzie gotowy na ten termin. Biedak miał gronkowca, potem ospę. Dzisiaj jeszcze dowiem się czy Robert będzie w stanie wtedy zawalczyć.

Skończenie Rockholda w trzeciej rundzie było szóstym tego typu zakończeniem walki Kubańczyka w UFC. Yoel w organizacji przegrywał tylko i wyłącznie właśnie z aktualnym mistrzem, Robertem Whittakerem.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.