Zwolnienie Yaira Rodrigueza z UFC odbiło się niemałym echem w świecie MMA. Nic dziwnego – zawodnik to jeden z najbardziej utalentowanych przedstawicieli młodego pokolenia. Teraz po zapewnieniach Dany White’a o zwolnieniu Meksykanina, inne organizacje zgłaszają się po usługi El Pantery. Jednym z nich jest oczywiście prezydent Bellator MMA, Scott Coker.
Moi ludzie już z nim rozmawiają. Chcemy jednak zobaczyć dokumenty o jego zwolnieniu. Nie wystarczy powiedzieć, że już nie ma kontraktu z UFC. Musimy zobaczyć oficjalny dokument. Jeśli zwolnienie się potwierdzi to zaczniemy poważne rozmowy.
To mogła być po prostu emocjonalna reakcja ze strony Dany. Teraz mogą już rozmawiać o jego powrocie. Nie wiemy tego. Musimy dowiedzieć się więcej o całej sytuacji. Pozwolimy im na załatwienie tej sprawy do końca.
Yair jest twardym dzieciakiem. Powiem tak: każdy kto nie ma kontraktu i jest w najlepszej 10 na świecie będzie w naszym kręgu zainteresowania, w każdej dywizji wagowej. Jeśli tak jest, będziemy rozmawiać.
Rodriguez (10-2 MMA) po 6 zwycięstwach z rzędu w UFC dostał szansę pojedynku z Frankiem Edgarem, który przegrał przez TKO. The Answear zdominował Meksykanina, przez co ostatecznie lekarz przerwał walkę. Yair wygrał w największej organizacji MMA na świecie z m.in. BJ Pennem czy Andre Filim. Zawodnik ma efektywny styl w stójce, który często dostarczał sporo emocji fanom MMA.
swoim stylem pokazał gdzie jego miejsce. Dobrze jak by dogadał się z ufc
Martin jeszcze nie tweetował Yaira? 😀