Renato Moicano, który niedawno zapowiedział, że chętnie zmierzy się ze swoim rodakiem, byłym mistrzem UFC, Jose Aldo, w rozmowie z serwisem MMAFighting wyjaśnił powody takiego wyboru.
On jest prawdziwym idolem w Brazylii i jest też moim idolem, ale musimy być profesjonalistami. Ta walka ma sens, a jej zwycięzca powinien dostać szansę starcia mistrzowskiego. Oczywiście to czego naprawdę chciałem, to starcia z Brianem Ortegą, ale on chce tylko pojedynku z Maxem Hollowayem. Trzeba więc zrobić inny pojedynek w oczekiwaniu na tamtą walkę.
Moicano dodała również, że wierzy, iż Aldo jest nadal w swojej życiowej formie.
Dzielenie oktagonu z Aldo byłoby dla mnie dużym zaszczytem. To, że ludzie rozmawiają o tej walce powoduje, że jestem szczęśliwy. To byłoby spełnienie marzeń, a po tym co pokazał w walce ze Stephensem i jak go znokautował, wierzę że nadal jest w swojej szczytowej formie.