Larry Merchant, słynny komentator boksu, pracujący dla HBO został zapytany przez serwis FightHub o swoje spojrzenie na konfrontację MMA i boksu poprzez pryzmat sprzedaży subskrypcji pay-per-view.
Nie mam pojęcia, ponieważ oni (UFC – przyp. red.) mówią, że to jest prawda, ale nie pokazują wyników. Przypominam sobie bokserskiego promotora, który chciał aby ktoś z UFC pokazał dane o sprzedaży PPV, aby móc je porównać z tymi bokserskimi i człowiek z UFC się nie zgodził, twierdzą, że to ich wewnętrzna sprawa.
Merchant powiedział również, że nie odbiera zawodnikom MMA tego, że posiadają umiejętności, wolę walki i siłę, ale porównał mieszane sztuki walki do bójek ulicznych i stwierdził, że UFC znalazło sposób na ich wypromowanie.
Jeśli szedłbyś ulicą i zobaczył dobrą, uliczną bójkę, prawdopodobnie byś się zatrzymał i popatrzył. Oni znaleźli sposób na to, by to urynkowić i to jest ekscytujące.
Tamto video z Zimnochem nie jest odnośnie uchodźców, czy też żydów, bo takie też jest na youtube. Chodzi w nim o Szpilkę i jego funfli, którzy wydzwaniali do Krzysztofa po nocach i obrażali przed jedną z jego walk. Ponadto to video ma już ze 3-4 lata. Nie będę się licytować, gdzie ogólnie jest więcej patologii, ale faktem jest, iż Takich zwyrodnialców jak Joe Son czy War Machine próżno szukać wśród bokserów. Owszem, byli wśród nich mordercy, gwałciciele, ale nie tego kalibru, co wymieniona dwójka. W polskim światku mma również jest więcej typów spod ciemnej gwiazdy, aniżeli w boksie. Co do meritum sprawy- Trudno nie zgodzić się z Merchantem. MMA nigdy nie będzie poważnym sportem. Wyobraża sobie ktoś, żeby te Popki, Trybsony i inni celebryci spróbowali sił w boksie? Przecież zwykły bum z rekordem 7-45 by ich zabił w pierwszej rundzie. Parę lat temu Rusiewicz miał walkę z jakimś podrzędnym Strongmanem, nie pamiętam już nazwiska. Gość dostał taki łomot, że słuch o nim kompletnie zaginął. I tak byłoby z każdym tego typu gagatkiem w walce bokserskiej. Nie pchają się tam, bo wiedzą, że dostaną wpierdol życia za mała kasę. Dlatego tworzą coraz więcej cyrków typu Pl MMA i KSW, żeby tacy cyrkowcy i psęudofigterzy mogli zaistnieć. Kolejna sprawa, że wśród zawodników mma jest wielu oderwanych od rzeczywistości debili, którzy myślą, że mieliby jakiekolwiek szanse w szermierce na pięści ze światowej klasy bokserem. Kilka lat temu Dos Santos wzywał Kliczków i buńczucznie zapowiadał, że ich znokautuje. Zaznaczał przy tym, że są nudni i nie kończą walk. Trudno o bardziej infantylną wypowiedź, wystarczy spojrzeć na współczynnik K.o braci. Boks w wykonaniu Juniora to śmiech na sali. Oglądałem wiele razy tarczowanie Brazylijczyka w różnej maści Countdownach i zapowiedziach z tym pseudo trenerem boksu- Dorią, i to jest śmiech na sali, w jaki sposób wyprowadza ciosy, kompletny nowicjusz. Rogerio Nogueira- zawodnik, który zdobywał medal w Pan American Games, a nie potrafi poprawnie wyprowadzić ciosu i przyjmuje wszystko na mordę. To świadczy tylko o poziomie boksu w Brazylii. Albo ostatnio- Miocic. Wyskoczył z absurdalną propozycją, Joshua zgasił go jak peta, że cały świat miał z niego bekę. Wymieniona trójka nie miałaby absolutnie żadnych szans z Takim Wawrzykiem, a nawet Rekowskim i Sosnowskim!
Pomijając kto walczy w boksie, kto w mma – bo naprawdę nie o to chodzi – to boks jest kurwa nudny jak flaki z olejem. Tyle.