cerronevelasqueztjkennedybjork

Dzisiejszy dzień może mieć duży wpływ na przyszłość MMA jako sportu.

Właśnie w tym momencie odbywa się konferencja telefoniczna na temat nowego tworu w MMA – związku zawodowego. Co ciekawe, dziennikarze, którzy uczestniczą w niej mają zakaz rozpowszechniania jej dla fanów.

Na zdjęciu, które opublikował dzisiaj Donald Cerrone możemy zobaczyć głównych uczestników całego wydarzenia. Poza „Cowboyem” spotkali się tam również TJ Dillashaw, Georges St. Pierre, Cain Velasquez, Tim Kennedy oraz Bjorn Rebney.

Jeszcze nie wiemy jakie są zamiary związku, lecz powszechnie wiadomo, iż mają oni zamiar walczyć o prawa zawodników MMA, w szczególności jeśli chodzi o zarobki czy ubezpieczenia.

49 KOMENTARZE

  1. Ciekaw jestem jak się ma tamtejsze prawo do tej formy zatrudnienia i związków zawodowych.

    Najśmieszniejszy w tym wszystkim jest GSP który nie walczy a ma zamiar się produkować :DC:

  2. Ale idą. :O Na twitterze relacje są od dziennikarzy.

    GSP stwierdził, że zawodnicy widzą jedynie 8% z tego, co powinni "produkują" dla organizacji.

  3. Niech się organizują, dopóki to inicjatywa zawodników, a nie "leśnych dziadków", nie jest źle.

  4. Cerrone o opiece zdrowotnej i emeryturach dla zawodników.   "I didn't write a speech. Fuck, I wish I had." – CerroneZakładając, że organizacje i komisje sportowe nie uznają tego tworu będą mogli coś więcej niż krzyczeć i udzielać porad prawnych ?

  5. lemmy

    Niech się organizują, dopóki to inicjatywa zawodników, a nie "leśnych dziadków", nie jest źle.

    Główno-prowadzącym ma być adwokat GSP, James Quinn. Podobno bardzo mocny zawodnik, oczywiście jeśli chodzi o prawo.

  6. Orlos

    Cerrone o opiece zdrowotnej i emeryturach dla zawodników.

    "I didn't write a speech. Fuck, I wish I had." – Cerrone

    Zakładając, że organizacje i komisje sportowe nie uznają tego tworu będą mogli coś więcej niż krzyczeć i udzielać porad prawnych ?

    Z tego co wiem musi uznać dany stan. Wtedy organizacje i komisje sportowe musza sie dostosowac. Dlatego jest to grozne

  7. Ciekawe ilu zawodników jeszcze dołączy. Nie mogą tak po prostu ich wypierdolić bo to za duże nazwiska dla konkurencji.

  8. W Stanach tradycje związkowe są trochę inne niż u nas. Tam nikt nie obalał systemu (Solidarność) albo był przybudówką władzy (OPZZ). Z mojego poletka to wiem, że w Stanach związki zawodowe różnych zawodów branży filmowej dbają głównie o formę zatrudnienia, prawa autorskie i wysokość stawek. Dzięki temu amerykańscy producenci robią budżety ATL i BTL. BTL, czyli below the line, zawiera wszystkie koszty normowane. Wiadomo, że oświetleniowiec weźmie 300$ za dzień zdjęciowy i ani grosza więcej lub mniej. Dlatego jeśli taki związek zawodników MMA miałby dojść do skutku, to w sumie dobrze, bo może jakoś unormuje reguły, stawki, prawa i obowiązki obu stron, czyli organizacji i zawodników. Lepsze to niż ingerencja państwa.

  9. Panowie w strojach " na galowo " jacyś tacy spięci. Cain z modą i stylem na bakier

    Jeśli te 8% to prawda – rozumiem ogólne wqrwienie tych ludzi.

  10. Orest

    Matko bosko Cain, co ty tam kurwa robisz?!

    Hahahah, czekałem na Ciebie, aż ogarniesz. Nawet nie oznaczałem. #IgnoranceIsBliss

  11. Tar-Ellendil

    Dla zawodników to dobrze, że ruszyła jakaś inicjatywa bo w porównaniu do bokserów to zarabiają marnie.

    Nie patrz na bokserów przez pryzmat walk wieczoru, temat wałkowany wielokrotnie. Tam tez wcale nie jest na bogato.

  12. pajęczny

    W Stanach tradycje związkowe są trochę inne niż u nas. Tam nikt nie obalał systemu (Solidarność) albo był przybudówką władzy (OPZZ). Z mojego poletka to wiem, że w Stanach związki zawodowe różnych zawodów branży filmowej dbają głównie o formę zatrudnienia, prawa autorskie i wysokość stawek. Dzięki temu amerykańscy producenci robią budżety ATL i BTL. BTL, czyli below the line, zawiera wszystkie koszty normowane. Wiadomo, że oświetleniowiec weźmie 300$ za dzień zdjęciowy i ani grosza więcej lub mniej. Dlatego jeśli taki związek zawodników MMA miałby dojść do skutku, to w sumie dobrze, bo może jakoś unormuje reguły, stawki, prawa i obowiązki obu stron, czyli organizacji i zawodników. Lepsze to niż ingerencja państwa.

    A byłeś mi przyjacielem… @Jakub Bijan oraj go

    ale do rzeczy:

    Branża filmowa na którą się powołujesz to odrępny przypadek niemający zastosowania.
    Dlaczego?
    W USA cała branża filmowa to wielkie hollywoodzkie wytwórnie. Stać ich na wysokie stawki najniższe.
    Ale i tu wystąpiła patologia.
    Pamietaj ze w każdym stanie jest odrebny zwiazek zawodowy i dla danego stanu ustalone sa wywalczone prawa.
    Wiesz o przykładzie Nowego Jorku? Tam zwiazki zawodowe doprowadziły do patologii. Wprowadzily 8 h dnia pracy, zaporowe stawki. Doszło do takiej sytuacji ze produkcja filmowa tam umarła, i nawet filmy któych akcja dzieje sie w NY są krecone gdzie indziej.

    To raz.
    Dwa – rynek mma to nie tylko UFC. Zwiazek zawodowy i ustalone stawki minimalne sa dobre tylko dla zawodników UFC. A co zresztą, która utrzymuje sie z małych organizacji ? Minimalne stawki dla UFC to zaporowe stawki dla innych federacji. One padna, a ludzie straca prace.

    Poza tym, nawet jeśli uda sie to osiagnac danemu zwiazkowi, to w jednym stanie. I z tego stanu ucieknie UFC .

  13. halibut

    W USA cała branża filmowa to wielkie hollywoodzkie wytwórnie. Stać ich na wysokie stawki najniższe.

    Nie. Jest pierdyliard małych wytwórni. Majorsi tylko dokładają kasę, kupując udziały w filmie. Nie ma czegoś takiego jak najniższa stawka. Tam jest stała stawka. UPM wybiera sobie podwykonawcę z danego związku i płaci mu stawkę jakiej wymaga związek. To jest tam normalne.

    halibut

    Wiesz o przykładzie Nowego Jorku? Tam zwiazki zawodowe doprowadziły do patologii. Wprowadzily 8 h dnia pracy, zaporowe stawki. Doszło do takiej sytuacji ze produkcja filmowa tam umarła, i nawet filmy któych akcja dzieje sie w NY są krecone gdzie indziej.

    To dlaczego nadal działa tam 49 firm produkcyjnych/studio/wytwórni i mam tu na myśli tuzy a'la HBO, nie licząc małych domów produkcyjnych?

    halibut

    Zwiazek zawodowy i ustalone stawki minimalne sa dobre tylko dla zawodników UFC. A co zresztą, która utrzymuje sie z małych organizacji ?

    Czemu ma powstać tylko jeden związek zawodowy, a nie pięć?

    edit:
    Jankesi mają mistrza w zakładaniu związków. Pewnie zaraz powstanie arizoński związek zawodowy napierdalatorów wagi muszej za tanzbudą.

    halibut

    Minimalne stawki dla UFC to zaporowe stawki dla innych federacji. One padna, a ludzie straca prace.

    Tak działa kapitalizm bijacz.

    [​IMG]

  14. pajęczny

    Nie. Jest pierdyliard małych wytwórni. Majorsi tylko dokładają kasę, kupując udziały w filmie. Nie ma czegoś takiego jak najniższa stawka. Tam jest stała stawka. UPM wybiera sobie podwykonawcę z danego związku i płaci mu stawkę jakiej wymaga związek. To jest tam normalne.

    To dlaczego nadal działa tam 49 firm produkcyjnych/studio/wytwórni i mam tu na myśli tuzy a'la HBO, nie licząc małych domów produkcyjnych?

    Czemu ma powstać tylko jeden związek zawodowy, a nie pięć?

    Tak działa kapitalizm bijacz.

    [​IMG]

    Informacje mam z któregoś numeru Filmpro o upadku produkcji filmowej w Nowym Yorku. Hollywood od dawna kręci filmy w NY bo fabuła tego wymaga, jednak musi, kręcąc tam, dostosowac się do prawa stanowego, na które wpłynely związki. Za pare dni będziesz na Śląsku to zapodam Ci ten artykuł.
    Związek w USA może wypracować postulaty na różnych polach: klasycznie, wewnątrz danej firmy, lub ogólnostanowo, prawnie. Zwykle starają sie wywalczyć konkretne przywileje, stawki itd dla całej danej branży, nie tylko wewnatrz jednej firmy. Dlatego to jest grozne. Chyba nawet słynny strajk scenarzystów w USA dotyczył czegoś takiego.

    Hmm – jeżeli będzie tak jak piszesz, że powstanie kilka związków, to bardzo szybko stanie się to co w związkach w USA w branży budowlanej – będą wykorzystywani przez mafie i różne podmioty do szantaży itp, itd. Lub zacznął sie rżnąc między sobą. W branży MMA o to nie bedzie trudno, zważywszy że to sport opierajacy sie na podmiotach zwiaznych z ciemnym światkiem biznesu(kasyna, hazard, co za tym idzie mafie). Boksem zarządzają jawni przestępcy, wykorzystają też związki by położyć łapę na MMA. A o to nie trudno, znajdzie sie co chwile tysiace powodów by jakis zawodnik o cos "strajkował", a rzeczywistym celem będize wplyniecie na organizacje itp, itd. I bardzo szybko zacznie sie ustawianie walk.

    Abstrahuje od tego, że zwiazek w UFC to kupa. Tam zawodnicy zarabiaja najwiecej na swiecie. Najniższe stawki sa nieosiagalne nawet dla drugiej, trzeciej w kolejnosci organizacji swiata.

  15. pajęczny

    Nie. Jest pierdyliard małych wytwórni. Majorsi tylko dokładają kasę, kupując udziały w filmie. Nie ma czegoś takiego jak najniższa stawka. Tam jest stała stawka. UPM wybiera sobie podwykonawcę z danego związku i płaci mu stawkę jakiej wymaga związek. To jest tam normalne.

    To dlaczego nadal działa tam 49 firm produkcyjnych/studio/wytwórni i mam tu na myśli tuzy a'la HBO, nie licząc małych domów produkcyjnych?

    Czemu ma powstać tylko jeden związek zawodowy, a nie pięć?

    Tak działa kapitalizm bijacz.

    [​IMG]

    Informacje mam z któregoś numeru Filmpro o upadku produkcji filmowej w Nowym Yorku. Hollywood od dawna kręci filmy w NY bo fabuła tego wymaga, jednak musi, kręcąc tam, dostosowac się do prawa stanowego, na które wpłynely związki. Za pare dni będziesz na Śląsku to zapodam Ci ten artykuł.
    Związek w USA może wypracować postulaty na różnych polach: klasycznie, wewnątrz danej firmy, lub ogólnostanowo, prawnie. Zwykle starają sie wywalczyć konkretne przywileje, stawki itd dla całej danej branży, nie tylko wewnatrz jednej firmy. Dlatego to jest grozne. Chyba nawet słynny strajk scenarzystów w USA dotyczył czegoś takiego.

    Hmm – jeżeli będzie tak jak piszesz, że powstanie kilka związków, to bardzo szybko stanie się to co w związkach w USA w branży budowlanej – będą wykorzystywani przez mafie i różne podmioty do szantaży itp, itd. Lub zacznął sie rżnąc między sobą. W branży MMA o to nie bedzie trudno, zważywszy że to sport opierajacy sie na podmiotach zwiaznych z ciemnym światkiem biznesu(kasyna, hazard, co za tym idzie mafie). Boksem zarządzają jawni przestępcy, wykorzystają też związki by położyć łapę na MMA. A o to nie trudno, znajdzie sie co chwile tysiace powodów by jakis zawodnik o cos "strajkował", a rzeczywistym celem będize wplyniecie na organizacje itp, itd. I bardzo szybko zacznie sie ustawianie walk.

    Abstrahuje od tego, że zwiazek w UFC to kupa. Tam zawodnicy zarabiaja najwiecej na swiecie. Najniższe stawki sa nieosiagalne nawet dla drugiej, trzeciej w kolejnosci organizacji swiata.

  16. baju

    GSP stwierdził, że zawodnicy widzą jedynie 8% z tego, co powinni "produkują" dla organizacji.

    GSP nic nie produkuje dla organizacji.

  17. baju

    GSP stwierdził, że zawodnicy widzą jedynie 8% z tego, co powinni "produkują" dla organizacji.

    GSP nic nie produkuje dla organizacji.

  18. Dillashaw: To hear that we only get paid 8% of what the UFC brings in is crazy to me.

    Pfff.. Lepiej mu nie mówcie, że on to nawet 1% nie dostał :DC:

  19. Dillashaw: To hear that we only get paid 8% of what the UFC brings in is crazy to me.

    Pfff.. Lepiej mu nie mówcie, że on to nawet 1% nie dostał :DC:

  20. No i jest! Ci najbardziej inteligentni i pokrzywdzeni znaleźli się w związku. Szkoda tylko, że GSP bierze w tym udział i dopiero jak zobaczył, że McGreogr kręci takie liczby i ile można się dorobić na UFC i MMA zachciał się zwrócić jako absolutna legenda UFC i wieloletni mistrz po hajs.  Teraz będą jaja! Długo będą sie spierać o hajs, zobaczycie. Ciekawe co na to Mark Hunt :D!!!!!!

  21. Tar-Ellendil

    Widać już niektórzy mają ból dupy bo zawodnicy się postawili i walczą o lepsze warunki dla siebie i innych. :no no:

    Wiesz dlaczego Kuba, redaktor naczelny tak gardzi związkami?

    Bo tutaj wykorzystują pracowników. Boi się że @baju który od jakiegos czasu podnosi poziom newsów kapnie sie że za mało zarabia. Domyśli sie, że szybkość z jaką wrzuca newsy już jest najwyższa ze wszystkich portali(a nie było to łatwe bo konkurencja jest naprawde szybka) do tego dobra jakościowo i opatrzona dobrymi zdjęciami.
    Jak Bartek upomni sie o swoje? A no zrzeszając się w związek zawodowy redaktorów mmarocks.
    Jak myślisz, czemu Cloud usunął Zwiazek Zawodowy Cohones? Bo to był przykład z któego mogli skorzytać redaktorzy. Wiesz ile oni zarabiają?
    Pracują 25h na dobę, i jak mają 100 tys wyswietlen to dostają garść ryżu.

  22. Tar-Ellendil

    Widać już niektórzy mają ból dupy bo zawodnicy się postawili i walczą o lepsze warunki dla siebie i innych. :no no:

    Wiesz dlaczego Kuba, redaktor naczelny tak gardzi związkami?

    Bo tutaj wykorzystują pracowników. Boi się że @baju który od jakiegos czasu podnosi poziom newsów kapnie sie że za mało zarabia. Domyśli sie, że szybkość z jaką wrzuca newsy już jest najwyższa ze wszystkich portali(a nie było to łatwe bo konkurencja jest naprawde szybka) do tego dobra jakościowo i opatrzona dobrymi zdjęciami.
    Jak Bartek upomni sie o swoje? A no zrzeszając się w związek zawodowy redaktorów mmarocks.
    Jak myślisz, czemu Cloud usunął Zwiazek Zawodowy Cohones? Bo to był przykład z któego mogli skorzytać redaktorzy. Wiesz ile oni zarabiają?
    Pracują 25h na dobę, i jak mają 100 tys wyswietlen to dostają garść ryżu.

  23. halibut

    Pracują 25h na dobę, i jak mają 100 tys wyswietlen to dostają garść ryżu.

    Będąc precyzyjnym, pół garści. Druga połowa idzie na poczet amortyzacji.

  24. halibut

    Pracują 25h na dobę, i jak mają 100 tys wyswietlen to dostają garść ryżu.

    Będąc precyzyjnym, pół garści. Druga połowa idzie na poczet amortyzacji.

  25. halibut

    Wiesz dlaczego Kuba, redaktor naczelny tak gardzi związkami?

    Bo tutaj wykorzystują pracowników. Boi się że @baju który od jakiegos czasu podnosi poziom newsów kapnie sie że za mało zarabia. Domyśli sie, że szybkość z jaką wrzuca newsy już jest najwyższa ze wszystkich portali(a nie było to łatwe bo konkurencja jest naprawde szybka) do tego dobra jakościowo i opatrzona dobrymi zdjęciami.
    Jak Bartek upomni sie o swoje? A no zrzeszając się w związek zawodowy redaktorów mmarocks.
    Jak myślisz, czemu Cloud usunął Zwiazek Zawodowy Cohones? Bo to był przykład z któego mogli skorzytać redaktorzy. Wiesz ile oni zarabiają?
    Pracują 25h na dobę, i jak mają 100 tys wyswietlen to dostają garść ryżu.

    :mamed: Mimo wszystko przyjmę to jako komplement, dzięki Piotr.

    @Dzieciak still alive! 🙂 #NaŁączach

  26. halibut

    Wiesz dlaczego Kuba, redaktor naczelny tak gardzi związkami?

    Bo tutaj wykorzystują pracowników. Boi się że @baju który od jakiegos czasu podnosi poziom newsów kapnie sie że za mało zarabia. Domyśli sie, że szybkość z jaką wrzuca newsy już jest najwyższa ze wszystkich portali(a nie było to łatwe bo konkurencja jest naprawde szybka) do tego dobra jakościowo i opatrzona dobrymi zdjęciami.
    Jak Bartek upomni sie o swoje? A no zrzeszając się w związek zawodowy redaktorów mmarocks.
    Jak myślisz, czemu Cloud usunął Zwiazek Zawodowy Cohones? Bo to był przykład z któego mogli skorzytać redaktorzy. Wiesz ile oni zarabiają?
    Pracują 25h na dobę, i jak mają 100 tys wyswietlen to dostają garść ryżu.

    :mamed: Mimo wszystko przyjmę to jako komplement, dzięki Piotr.

    @Dzieciak still alive! 🙂 #NaŁączach

  27. baju

    :mamed: Mimo wszystko przyjmę to jako komplement, dzięki Piotr.

    @Dzieciak still alive! 🙂 #NaŁączach

    Bo to był komplement, ale facetom nie mówie ich wprost bo pedalskie.

    Ale bądź grzeczny. Zawsze mogę poprosić o obniżenie stawek za bycie Conorowcem. A w kapitalizmie nie ma sprawiedliwosci ;p

  28. baju

    :mamed: Mimo wszystko przyjmę to jako komplement, dzięki Piotr.

    @Dzieciak still alive! 🙂 #NaŁączach

    Bo to był komplement, ale facetom nie mówie ich wprost bo pedalskie.

    Ale bądź grzeczny. Zawsze mogę poprosić o obniżenie stawek za bycie Conorowcem. A w kapitalizmie nie ma sprawiedliwosci ;p

  29. IMHO to ściema, a zawodnicy są wykorzystywani przez większych graczy. Większość (o ile nie wszyscy) zawodnicy "zakładający" związek są klientami konkurencji dla WME czyli CAA (mmarocks chyba nawet o tym pisało) i to właśnie oni rozgrywają między sobą UFC. Każdy chce ugryźć jak najwięcej, a zawodnicy to tylko pionki, lub cytując Konora "małpy w klatce". Samemu Konorowi też już pokazali miejsce w szeregu co najmniej dwa razy, a przynajmniej dwa się wydostały do mediów. Tym bardziej nie zawahają się przeczołgać słabszych marketingowo od niego. Tacy ludzie jak Konor czy Aśka, którzy albo czeszą grubą kasę, albo wiele zawdzięczają Danie nigdy nie wstąpią do związku, a pozostałych UFC po prostu kupi większymi kontraktami. Ja nie widzę jakichś dużych szans powodzenia tej akcji, to już nie te czasy co wtedy gdy powstawały związki NHL czy NBA.

  30. Tylko teraz tak, kto i jak kreśli oceni kto jest weteranem mma i zasługuje na jakieś tam względy, emeryturki i kartki żywnościowe? Coleman po kilku walkach zasłużył? To będzie cyrk. Jedyne co mogą ugrać to minimalne wyższe stawki, jeżeli cokolwiek.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.