Na razie nie jest znana jeszcze konkretna data walki pomiędzy Michaelem BispingiemGeorges St-Pierrem. Sam mistrz zapowiedział jednak niedawno, że jeśli Georges St-Pierre nie będzie gotowy do starcia z nim w lipcu, to on zdecyduje się na walkę z Yoelem Romero. W jednym z ostatnich wywiadów stwierdził jednak, że ciekawszym i bardziej zasługującym na walkę o pas przeciwnikiem byłby Robert Whittaker. Niezależne jednak od tego jak faktycznie potoczą się losy planowanych pojedynków mistrzowskich, Yoel Romero twierdzi, że wejdzie ponownie do oktagonu jedynie wtedy jeśli na szali będzie pas UFC. W rozmowie z FloCombat Kubańczyk powiedział:

Nauczyłem się być cierpliwym. Będę walczył tylko o pas, nie ważne z kim będzie to starcie. Nie ważne też, czy będzie to walka o pas normalny czy tymczasowy, będę walczył jedynie o tytuł.

Romero ponownie skrytykował także Michaela Bispinga za jego postawę.

Mistrz powinien bronić tytułu przeciwko najlepszemu przeciwnikowi. On tego nie robi. On nie jest mistrzem w oczach ludzi i kolegów. Dana White i mój menadżer powiedzieli, że jestem następnym zawodnikiem w kolejce do walki o pas i wierzę im, a to co mówi Bisping nie ma żadnego znaczenia.

1 KOMENTARZ

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.