Joanna Jędrzejczyk jest przekonana, że starcie Michelle Waterson z Rose Namajunas, które odbędzie się już 15 kwietnia podczas gali UFC on FOX 24, wyłoni kolejną pretendentkę do pasa mistrzowskiego. Z zaciekawieniem więc będzie oglądać zbliżającą się walkę. W rozmowie z Fox Sports powiedział jednak, że trudno jej przewidywać wynik tego pojedynku.
Nie lubię przewidywać wyników walk. Wiem, że wszystko może się wydarzyć. Sama przed walką wizualizuję sobie moje zwycięstwo, ale to jest sport. MMA jest pięknym, ale bardzo brutalnym sportem. Wchodzimy do oktagonu i ktoś musi przegrać, a ktoś wygrać. Takie są zasady. Nie mam więc żadnych przewidywań na walkę, bo nie wiem co się w niej może stać.
Jędrzejczyk uważa jednak, że obie zawodniczki są bardzo utalentowane, ale to Waterson góruje doświadczeniem nad Namajunas.
Walka pomiędzy Rose Namajunas i Michelle Waterson będzie wielkim starciem. Lubię je obie. Obie są utalentowane. Michelle ma ogromne doświadczenie. Jest byłą mistrzynią Invicty, to jest niesamowite, jak bardzo ona jest doświadczoną zawodniczką. Z drugiej strony Rose, która od dawna jest bardzo blisko starcia o pas, była blisko już wiele razy. Walczyła Carlą Esparzą i prawie wygrała pas. Miała dobrą walkę z Karoliną Kowalkiewicz i była bliska ponownej walki o pas. Ona jest młoda i utalentowana, ale uważam, że potrzebuje więcej doświadczenia. Wierzę, że pewnego dnia zostanie mistrzynią UFC, ale musimy pamiętać, że Michelle jest bardzo twardą rywalką.
"I predict dis tinks" Joanna Jędrzejczyk