W pierwszej obronie zdobytego niedawno pasa UFC w wadze półciężkiej Daniel Cormier dalej zmierzy się z Aleksandrem Gustafssonem, ale do starcia nie dojdzie na UFC 191, jak wcześniej planowano. Pojedynek musi zostać przeniesiony z powodu kontuzji mistrza.
Wygląda na to, że będzie trzeba poczekać nieco dłużej na pierwszą obronę pasa mistrzowskiego Daniela Cormiera (MMA 16-1, 2. w rankingu MMARocks). Amerykanin doznał kontuzji i nie będzie mógł wystąpić we wrześniu. Nie wiadomo, o jaką dokładnie kontuzję chodzi, ale portal bloodyelbow.com poinformował, że nie jest to poważny uraz. Pewne jest natomiast to, że gdy „DC” powróci, jego rywalem dalej będzie Aleksander Gustafsson (MMA 16-3, 3. w rankingu MMARocks).
^hahahhah, Bones złamał nogę?? ;D
A może zadzwonił do Łysego i powiedział że musi odpocząć od treningów chwilę bo ostatnio dużo walczył… a kto tam wie.@MOJSO: Mistrzowskie spostrzeżenie :). Pójdę dalej, jeśli Aldo bronił pasa 10 lat i UFC robi tymczasowy bo nie może poczekać miesiąca a Cormier ma 2 miesiące (czy gdzieś tak) to ja apeluje o 60 pasów tymczasowych (10 lat = 120 miesięcy/ 2 miesiące = 60).
Drugi Cain 🙂 oby jak najmniej mistrzów z AKA 🙂
No i się zaczyna.Czy na prawdę każdy mistrz musi być kontuzjogenny.Jakoś wcześniej Cormier nie narzekał na urazy.