Volkan Oezdemir, który w styczniu tego roku miał okazję zmierzyć się z Danielem Cormierem w starciu o pas wagi półciężkiej, skupia się aktualnie na pojedynku z Anthonym Smithem, ale jest przekonany, że zwycięstwo w tym starciu znacznie przybliży go do drugiego boju mistrzowskiego.
Jestem numerem dwa w rankingu, więc zwycięstwo nad Anthonym Smithem zdecydowanie umocni moją pozycję. Na scenie pojawi się nowy mistrz, dla mnie więc będzie to zupełnie nowy rywal. To dla mnie dobre rozwiązanie, bo będzie to świeże zestawienie.
Mówiąc o nowym rywalu Volkan miał na myśli zwycięzcę z pojedynku pomiędzy Jonem Jonesem i Alexandrem Gustafssonem, którzy mają zmierzyć się w walce o pas wagi półciężkiej.
W rozmowie z mediami Oezdemir dodał, że sympatyzuje z Cormierem, któremu UFC chce odebrać mistrzowski pas wagi półciężkiej, ale ostatecznie nie skupia się na tym temacie.
Ostatecznie jednak tu już pojawia się polityka, a ja nie jestem jej częścią. Teraz skupiam się na wyjściu do sobotniej walki i na zwycięstwie.
Do starcia Oezdemira ze Smithem dojdzie 27 października, podczas gali UFC Fight Night 138.
Niestety. Po tej walce obskoczysz wpierdol od Janka.
Volkan raczej nie ma czego szukać z czołówką.