Organizacja UFC na przestrzeni ostatnich kilku lat stopniowo i systematycznie dodawał nowe dywizje wagowe. Dziś tak popularna dzięki Conorowi McGregorowi dywizja piórkowa, była na przykład całkowicie wykluczona z dużych imprez UFC i zarezerwowana dla mniejszych organizacji jak WEC.
Kilka miesięcy po wciągnięciu wagi piórkowej i koguciej z WEC, dodana została waga musza. Do tego doszła kobieca dywizja kogucia w której króluje szalenie popularna Ronda Rousey. UFC widząc że kobiece MMA dobrze się przyjęło dołożyło do niej dywizję słomkową w której mamy dziś polską mistrzynie UFC Joanne Jędrzejczyk. Czy ktoś jest w stanie wyobrazić sobie dziś najlepszą organizację bez tych trzech popularnych gwiazd MMA?
Według komentatora UFC Joe Rogana, organizacja nie poprzestanie na tym i być może niedługo wprowadzi kolejne kategorie wagowe:
„Wydaje mi się że UFC będzie musiała dodać nowe dywizję, po prostu dlatego że dziś mają za mało kategorii wagowych. Pomiędzy poszczególnymi wagami są zbyt duże różnice. Na przykład pomiędzy wagą średnią i półciężką jest aż 20 funtów (9 kg) różnicy. To jest gigantyczna przewaga w walce. Dla niektórych zawodników, przeciwnicy w tej wadze są po prostu albo zbyt duzi albo zbyt mali. Idealnie by było gdyby mogli dodać nową wagę do 195 funtów. Wydaje mi się że nowa kategoria wagowa co 10 funtów (4.5kg) byłaby rozsądnym rozwiązaniem.”
UFC kilka razy już w swojej historii robiło wyjątki i organizowało walki w wadze do 195 funtów, głównie między gwiazdami tego sportu które brały walkę w zastępstwie i nie miały ochoty przechodzić trudów zbijania wagi. Oczywiście im więcej mistrzów, im więcej gal tym spektakle sportowe i prestiż pasa tracą na jakości. Czy UFC grozi to co stało się ze światem boksu? Na szczęście jest jeszcze długa droga przed nimi.
Boks w czasach swojej świetności miał 8 kategorii wagowych:
Flyweight: 112 lbs (50,802kg)
Bantamweight: 118 lbs lbs (53,525kg)
Featherweight: 126 lbs (57,153 kg)
Lightweight: 135 lbs (61,235 kg)
Welterweight: 147 lbs (66,678 kg)
Middleweight: 160 lbs (72,574 kg)
Light Heavyweight: 175 lbs (79,378 kg)
Heavyweight: (unlimited)
Dziś boks męski ma ich 17 naprawdę można się pogubić kto jest najlepszym bokserem na świecie:
Minimumweight (WBC/WBA/IBF) lub Mini Flyweight (WBO): 105 lbs (47.627 kg)
Light Flyweight (WBC/WBA/IBF) Junior Flyweight (WBO): 108 lbs (48.988 kg)
Flyweight (WBC/WBA/IBF/WBO): 112 lbs (50.802 kg)
Super Flyweight (WBC/WBA/IBF) Junior Bantamweight (WBO) 115 lbs (52.163 kg)
Bantamweight (WBC/WBA/IBF/WBO 118 lbs (53.525 kg)
Super Bantamweight (WBC/WBA/IBF) Junior Featherweight (WBO) 122 lbs (55.225 kg)
Featherweight (WBC/WBA/IBF/WBO 126 lbs (57.153 kg)
Super Featherweight (WBC/WBA/IBF) Junior Lightweight (WBO) 130 lbs (58.967 kg) Lightweight (WBC/WBA/IBF/WBO) 135 lbs (61.235 kg)
Super Lightweight (WBC/WBA/IBF) Junior Welterweight (WBO) 140 lbs (63.503 kg)
Welterweight (WBC/WBA/IBF/WBO) 147 lbs (66.678 kg)
Super Welterweight (WBC/WBA/IBF) Junior Middleweight (WBO) 154 lbs (69.85 kg)
Middleweight (WBC/WBA/IBF/WBO) 160 lbs (72.574 kg)
Super Middleweight (WBC/WBA/IBF/WBO) 168 lbs (76.203 kg)
Light Heavyweight (WBC/WBA/IBF/WBO) 175 lbs (79.378 kg)
Cruiserweight (WBC/WBA/IBF) Junior Heavyweight (WBO) 200 lbs (90.892 kg)
Heavyweight (WBC/WBA/IBF/WBO) powyżej 200 lbs (> 90.892 kg)
Jak doszło do tego bałaganu? W skrócie, organizacje które regulują ten sport są suto opłacane za każdym razem gdy dochodzi do walki o pas mistrza. W 2000 roku, komisja sportowa New Jersey wprowadziła przepisy regulujące sport MMA wpisując na listę 9 kategorii wagowych:
Flyweight: 125 lbs (56.7 kg)
Bantamweight: 135 lbs (61.2 kg)
Featherweight: 145 lbs (65.8 kg)
Lightweight: 155 lbs (70.3 kg)
Welterweight: 170 lbs (77.1 kg)
Middleweight: 185 lbs (83.9 kg)
Light Heavyweight: 205 lbs (93.0 kg)
Heavyweight: 265 lbs (120.2 kg)
Super Heavyweight: Powyżej 265 lbs, bez górnego limitu wagi
UFC nigdy nie zdecydowało się wprowadzić dywizji super ciężkiej, tłumacząc to brakiem dobrych zawodników w tej kategorii. Mimo że takie głosy pojawiały się na przykład podczas walki o pas mistrza w wadze ciężkiej pomiędzy Randy Couturem a Brockiem Lesnarem. Prezydent UFC Dana White który pochodzi ze środowiska bokserskiego kilka razy bronił się przed ideą rozszerzenia kategorii wagowych z żelaznych 8.
W 2008 związek komisji bokserskich zaproponował środowisku MMA, dodanie nowych kategorii wagowych i zwiększenie ich liczby do 14:
Flyweight: 105 lbs
Super flyweight: 115 lbs
Bantamweight: 125 lbs
Super bantamweight: 135 lbs
Featherweight: 145 lbs
Lightweight: 155 lbs
Super lightweight: 165 lbs
Welterweight: 175 lbs
Super welterweight: 185 lbs
Middleweight: 195 lbs
Super middleweight: 205 lbs
Light heavyweight: 225 lbs
Heavyweight: 265 lbs
Super Heavyweight: Powyżej 265 lbs, bez górnego limitu wagi
W 2009 roku, stanowe komisje sportowe wraz z UFC po publicznej debacie odrzuciły proponowane zmiany.
Najlepiej od razu co 5 funtów, jak w boksie. No i oprócz zwykłego pasa i interim, to proponuję jeszcze regular, silver, intercontinental i baltic.
Zabrakło jeszcze super championa, pasa ameryki polnocnej/poludniowej, ebu, wtf, abc, omg itd 🙂
W Pride były 4 kategorie wagowe i jakoś się żyło 😆
W K1 jak dobrze pamiętam były 2
Jak wprowadza 195 to będzie niezły cyrk. Po co?
mamed weight, widać Aśka mocno lobbuje, żeby kolege zatrudnili :bayan:
jestem za, wiecej wag, wiecej walk o pas. tak, wiem, ze kategorie sie rozdrobnia, ale jest duzo takich zawodnikow jak gastelum np, ktorzy nie pasuja ani do 170, ani do 185
@Gaara
Ale to już faktycznie doprowadzi do rozwodnienia, bo podniosą się głosy, aby zrobić pośrednie kategorię pomiędzy każdą wagą.
Ja bym zostawił tak, jak jest.
najlepiej zlikwidować wagi i podzialy na płeć. Ronda będzie mogla sie wykazać 😛
Nie powinno byc wiecej kategorii wagowych. To ze ktos idealnie nie pasuje do swojej kategorii? To zrobmy osobna kategorie dla kazdego zawodnika, jak sie tak stanie, ze nie bedzie dalo sie sparowac zawodnikow to bedziemy mieli undisputed championow.
Zamieniamy mma na boks…
Mam nadzieję że nie będą jednak wprowadzać dodatkowego zamieszania, dobrze jest jak jest.
Prosze nie róbcie tego…
Już i tak jest jak dla mnie jedna kategoria za dużo na dole, Musza 57 a poźniej powinna być jakaś 63/64 i lekka 70 , a nie i bantam i feather
jeszcze brakuje tylko ustawiania walk… chociaż…
Dobrze jest jak jest, mam nadzieje że nie zmienią tego.
UFC może pójść tą drogą z jednego względu. Jest za dużo gal a za mało zawodników, którzy są w stanie pociągnąć rozpiskę. Zwiększenie ilości kategorii wagowych, przykładowo wsadzenie nowej pomiędzy 77 a 84 + dodanie słomkowej + nowa kobieca, to rocznie dodatkowo 6 walk mistrzowskich. Co by nie mówić, pojedynek mistrzowski na koniec gali dobrze jej robi.
boks poszedl ta droga i teraz w najnizszych wagach nie wiadmo kto jest mistrzem, zawodnicy skacza z jednej do drugiej wagi bo te roznice sa zbyt male
Ja proponuje robic wszystkie walki w kategorii open i kazdy z tych pojedynow o weekendowy pas UFC :boss:
Pamiętajmy "keczłejt to waga jedna z lżejszych w MMA!" @PawelMMATrn 😉
Kolejnym krokiem będzie wprowadzenie pasów: regular, intercontinental, silver, baltic, north american itp.
Niech wprowadzą legalny koks i zawodnicy do superciężkiej +120 się znajdą bez problemu 😀
Polecam stworzenie UFC Unidsputed Championship coś na wzór KSW i Mameda.
Polecam stworzenie UFC Unidsputed Championship coś na wzór KSW i Mameda.
Co za bzdura, 20 kategorii wagowych, różnica co 5 funtów, w każdej jeden mistrz plus pewnie jeden tymczasowy, bo Łysy kocha te pasy. I pomyśleć, że jeszcze parę lat temu zapluwał się, jak to UFC jest lepsze od boksu, bo nie powtarza żadnych błędów z boksu.
@Buczi kat. Friendsweight
@Buczi kat. Friendsweight
Jedna taka kategoria mogłaby w sumie postać w ramach eksperymentu. Taki trwalszy catchweight, ale jeśli to się nie sprawdzi, to zostawić tak jak jest dzisiaj.
Jedna taka kategoria mogłaby w sumie postać w ramach eksperymentu. Taki trwalszy catchweight, ale jeśli to się nie sprawdzi, to zostawić tak jak jest dzisiaj.
Kategorie w boksie to żenada. Ja nie wiem ile jest kategorii i po co ich aż tyle. W mma jest dziwne to, że np. między piórkową a lekką są 4 kg różnicy, a między półciężką a średnią 9 kg. Wiadomo, że w cięższych kategoriach łatwiej się zbija kg, ale mimo wszystko to jest dziwne. Ja bym jednak nic nie dodawał, ale moim zdaniem ufc to zrobi, aby było coś ''świeżego'' i nowego i żeby mieli więcej mistrzów do promowania i więcej potencjalnych superfajtów. Dla mnie najlepiej by było, gdyby każda kategoria wagowa różniła się o jakieś 6 kg.
a mi się wydaje, że restrykcje UFC względem koksu mocno zamieszają…
a mi się wydaje, że restrykcje UFC względem koksu mocno zamieszają…
Oj, Rogan, Rogan:))
Oj, Rogan, Rogan:))
. Bardzo kiepski to jest pomysł. Zamieszanie w chuj. Teraz wszyscy będa skakać w poszukiwaniu najsłabszego mistrza.
. Bardzo kiepski to jest pomysł. Zamieszanie w chuj. Teraz wszyscy będa skakać w poszukiwaniu najsłabszego mistrza.
Bez sensu jest dodawać następną kategorię wagową, wciskając ją tam na siłę. Miedzy 70 a 77 jest 7 kg różnicy, a w wyższych wagach ma być 4,5 kg różnicy?!Jestem za pozostawieniem kategorii wagowych w obecnej wersji, jeśli jednak już zmieniać, to tylko na: Flyweight: 125 lbs (56.7 kg)Bantamweight: 135 lbs (61.2 kg)Featherweight: 145 lbs (65.8 kg)Lightweight: 155 lbs (70.3 kg)Welterweight: 167 lbs (75.7 kg)Cośtamweight: 179 lbs (81.2 kg)Middleweight: 192 lbs (87.1 kg)Light Heavyweight: 205 lbs (93.0 kg)Heavyweight: 265 lbs (120.2 kg)Super Heavyweight: Powyżej 265 lbs, bez górnego limitu wagiNa 75,7 kg skorzystaliby ciężcy leccy (Benson Henderson) i Ci, dla których zrobienie 77 kg jest zbyt łatwe. Na 81 na pewno Johny Hendricks, Kelvin Gastelum, waga idealna pomiędzy dwoma obecnymi (77 i 84). Na 87 to pewnie Machida, Dan Henderson, Belfort. Myślę też, że niektórzy z LHW by tam przeszli.Dokładanie 195 lbs to najgorsza opcja, bowiem różnica 10 lbs (do 185 i 205) jest mała, a najwięcej fighterów bije się w lekkiej (170 lbs), gdzie obok jest waga 185 lbs czyli różnica 15 lbs.
W boksie to dzieją się takie jaja,że w federacji WBA jest dwóch mistrzów świata każdej kategorii wagowej, mistrz regularny WBA i super champion WBA.
W boksie to dzieją się takie jaja,że w federacji WBA jest dwóch mistrzów świata każdej kategorii wagowej, mistrz regularny WBA i super champion WBA.
Zacznie się dopiero podróżowanie po dywizjach jak nie ukrócą procesu ścinania naprawdę 😉
Jestem za w sumie. Niektórzy zbyt lekcy na ciężką. Niektórzy wydaje się, że spokojnie w 265+ mogliby powalczyć, tłum pewnie miałby frajdę z walk gigantów 😉
Ale osobiście uważam, że 115lbs męskiej być nie powinno. 125lbs to optimum by zebrać wszystkich solidnych ludzi o wzroście 160-170cm. Walk prawdziwych midgetów to ja już nie chcę oglądać, bo to byłby cyrk, a Mysz czy inni to po prostu mali ale pełnosprawni ludzie z talentem i umiejętnościami na najwyższym poziomie technicznym.
Zacznie się dopiero podróżowanie po dywizjach jak nie ukrócą procesu ścinania naprawdę 😉
Jestem za w sumie. Niektórzy zbyt lekcy na ciężką. Niektórzy wydaje się, że spokojnie w 265+ mogliby powalczyć, tłum pewnie miałby frajdę z walk gigantów 😉
Ale osobiście uważam, że 115lbs męskiej być nie powinno. 125lbs to optimum by zebrać wszystkich solidnych ludzi o wzroście 160-170cm. Walk prawdziwych midgetów to ja już nie chcę oglądać, bo to byłby cyrk, a Mysz czy inni to po prostu mali ale pełnosprawni ludzie z talentem i umiejętnościami na najwyższym poziomie technicznym.
Kategorie między różnymi wagami – bez sensu, zbędne rozdrabnianie.
Jedyna nowa kategoria wagowa którą byłbym zainteresowany to 110 u kobiet. Są Hamasaki, Tiburcio, mogłaby powrócić Waterson. Ale też byłoby to mocno na siłę, bo poza tymi 3 zawodniczkami brakuje potencjału.
Kategorie między różnymi wagami – bez sensu, zbędne rozdrabnianie.
Jedyna nowa kategoria wagowa którą byłbym zainteresowany to 110 u kobiet. Są Hamasaki, Tiburcio, mogłaby powrócić Waterson. Ale też byłoby to mocno na siłę, bo poza tymi 3 zawodniczkami brakuje potencjału.
No chyba go cycki popiekły z tym pomysłem.
No chyba go cycki popiekły z tym pomysłem.
Brakuje tylko kategorii Mamedweight 😀
Brakuje tylko kategorii Mamedweight 😀
Generalnie ok, ale kto miałby walczyć w super heavyweight, skoro w HW połowa zawodników jest w wieku przedemerytalnym.
Generalnie ok, ale kto miałby walczyć w super heavyweight, skoro w HW połowa zawodników jest w wieku przedemerytalnym.
Jedna.
K oznaczało kickboxing, karate itd a 1 właśnie jedną kategorię wagową. Po czasie kiedy K1 przestawało tracić na sile wprowadzono K1 Max do 70 kg ze względu na zawodników MT z Tajlandii.
Jedna.
K oznaczało kickboxing, karate itd a 1 właśnie jedną kategorię wagową. Po czasie kiedy K1 przestawało tracić na sile wprowadzono K1 Max do 70 kg ze względu na zawodników MT z Tajlandii.
Co do kategorii wagowych to bardziej przydałaby się kategoria pomiędzy lekką a półśrednią.
Co do kategorii wagowych to bardziej przydałaby się kategoria pomiędzy lekką a półśrednią.
Tak jak jest jest dobrze.Jakby była kategoria 195 to średnia i półciężka byłyby tak wąskie.Rożnica między mw , a lhw jest proporcjonalna do już wyższej kategorii wagowej.
W boksie te kategorie wagowe różniące się jednym-dwoma kilogramami to śmiech na sali
Tak jak jest jest dobrze.Jakby była kategoria 195 to średnia i półciężka byłyby tak wąskie.Rożnica między mw , a lhw jest proporcjonalna do już wyższej kategorii wagowej.
W boksie te kategorie wagowe różniące się jednym-dwoma kilogramami to śmiech na sali
Ja myślę że po ustaleniu mistrza każdej z kategorii powinni ogarnąć walki między mistrzami. Na końcu zostałby jeden i byłby święty spokój.
Ja myślę że po ustaleniu mistrza każdej z kategorii powinni ogarnąć walki między mistrzami. Na końcu zostałby jeden i byłby święty spokój.
Dlatego napisałem 2 😀 K1 i K1 Max
Dlatego napisałem 2 😀 K1 i K1 Max
Nie no idiotyczne kopiowanie wag zrobione pod boks to będzie porażka. Im mniej mistrzów tym większe ten pas ma znaczenie. W boksie ostatnio oglądałem wlake jakichś dwóch kogutów i komentatorzy mówili, ze jeden był mistrzem w super koguciej, a drugi przyszedł z super papierowej, ale wcześniej był w półatomowej. Wprowadza to tylko większe zamieszanie i rozmienia znaczenie pasów na drobne.
Nie no idiotyczne kopiowanie wag zrobione pod boks to będzie porażka. Im mniej mistrzów tym większe ten pas ma znaczenie. W boksie ostatnio oglądałem wlake jakichś dwóch kogutów i komentatorzy mówili, ze jeden był mistrzem w super koguciej, a drugi przyszedł z super papierowej, ale wcześniej był w półatomowej. Wprowadza to tylko większe zamieszanie i rozmienia znaczenie pasów na drobne.
Ja sobie nie wyobrażam walczących dorosłych gości ważących poniżej 50 kg
Ja sobie nie wyobrażam walczących dorosłych gości ważących poniżej 50 kg
Tak jak jest teraz, jest dobrze. Niech UFC nic już nie miesza.. jakieś ogólnoświatowe standardy muszą być.
Tak jak jest teraz, jest dobrze. Niech UFC nic już nie miesza.. jakieś ogólnoświatowe standardy muszą być.
taki pomysł ma sens tylko z finansowego punktu widzenia – więcej walk o tytuły. ze sportowego moim zdaniem żadnego. już teraz w mma jest wystarczający bałagan z mistrzami. brak jest konfrontacji między nimi. tak na dobrą sprawę nie wiadomo kto jest najlepszym zawodnikiem na świecie (i nie mam tu na myśli śmiesznym rankingów p4p) czy lepszy jest mistrz wagi ciężkiej czy półcieżkiej, gdzie normą jest wnoszenie do walki dobrych 100kg. dodatkowe dywizje to płytsze kategorie wagowe i dewaluacja tytułu championa
taki pomysł ma sens tylko z finansowego punktu widzenia – więcej walk o tytuły. ze sportowego moim zdaniem żadnego. już teraz w mma jest wystarczający bałagan z mistrzami. brak jest konfrontacji między nimi. tak na dobrą sprawę nie wiadomo kto jest najlepszym zawodnikiem na świecie (i nie mam tu na myśli śmiesznym rankingów p4p) czy lepszy jest mistrz wagi ciężkiej czy półcieżkiej, gdzie normą jest wnoszenie do walki dobrych 100kg. dodatkowe dywizje to płytsze kategorie wagowe i dewaluacja tytułu championa
Właśnie to jest potencjalnie biznesowa katastrofa. Zobacz jakie wyniki oglądalności wykręca Dodson, nie ważne jak dobrym zawodnikiem jest, ludzie nie będą płacić za oglądanie karłów. Rozmienianie na drobne wartości pasa mistrzowskiego to strzał w stopę.
Właśnie to jest potencjalnie biznesowa katastrofa. Zobacz jakie wyniki oglądalności wykręca Dodson, nie ważne jak dobrym zawodnikiem jest, ludzie nie będą płacić za oglądanie karłów. Rozmienianie na drobne wartości pasa mistrzowskiego to strzał w stopę.
Sobie wyobrażacie średnią i półciężką po wprowadzeniu kat.195lbs ?
Sobie wyobrażacie średnią i półciężką po wprowadzeniu kat.195lbs ?
w przypadku walk "karłów" jak to ktoś określił masz rację, bo mają niewielu fanów w porównaniu do średnich i ciężkich wag, ale myślę że znalazłoby się zdecydowanie więcej chętnych żeby obejrzeć tytuł w 195 funtów. pisząc że ma to sens z finansowego punktu widzenia miałem na myśli właśnie krótkowzroczną politykę, bo ostatecznie prowadzi to właśnie do sytuacji którą mamy w boksie. poszczególne federacje biorą pieniądze za sankcjonowanie mistrzowskich walk i są zadowolone bo interes się kręci, ale ostatecznie niszczy to boks i będzie niszczyć mma
w przypadku walk "karłów" jak to ktoś określił masz rację, bo mają niewielu fanów w porównaniu do średnich i ciężkich wag, ale myślę że znalazłoby się zdecydowanie więcej chętnych żeby obejrzeć tytuł w 195 funtów. pisząc że ma to sens z finansowego punktu widzenia miałem na myśli właśnie krótkowzroczną politykę, bo ostatecznie prowadzi to właśnie do sytuacji którą mamy w boksie. poszczególne federacje biorą pieniądze za sankcjonowanie mistrzowskich walk i są zadowolone bo interes się kręci, ale ostatecznie niszczy to boks i będzie niszczyć mma
Wyobrażasz sobie wtedy sytuację w mw i lhw?Zaraz kategorie wzrostowe powstaną
Wyobrażasz sobie wtedy sytuację w mw i lhw?Zaraz kategorie wzrostowe powstaną