Jones

Informacja na temat zmian w systemie wypłacania wynagrodzeń zawodnikom, z racji umowy sponsorskiej z Reebokiem, na jaką czekali zawodnicy UFC została dziś oficjalne podana do publicznej wiadomości.

Organizacja UFC za pomocą mejla poinformowała wszystkich swoich zawodników o widełkach sponsorskich jakie będą obowiązywać od 7 lipca. Fighterzy mający na koncie do 5 walk w UFC dostaną 2,500 dolarów za walkę. Zawodnicy z liczbą 6 do 10 walk, zarobią na nowej umowie 5,000. Kolejny poziom to 11 do 15 walk a suma wynagrodzenia za walką od Reeboka wynosić będzie 10,000 dolarów. Przed ostatni poziom to 16 do 20 walk i sponsoring na poziomie 15,000. Ostatnim nie mistrzowskim szczeblem jest ilość walk wynosząca ponad 20 i ekstra kasa na poziomie 20,000. Kandydaci do walki o pas zarobią na nowej umowie z Reebokiem 30,000 dolarów a mistrzowie $40,000. Poniżej pełna tabelka przysłana dziś zawodnikom przez UFC:

unnamed

Kontrakt UFC z Reebokiem podpisany został na 6 lat a suma jaką firma odzieżowa zgodziła się wyłożyć na niego to zawrotne 70 milionów dolarów. Według nowej umowy zawodnicy w tygodniu poprzedzającym galę nie mogą reklamować żadnej innej firmy poza Reebokiem. Dodatkowe pieniądze najlepsi i najbardziej popularni zawodnicy zarobią na sprzedaży gadżetów i ubrań sygnowanych ich nazwiskiem.

Według nowej umowy, wszyscy zawodnicy biorący udział w gali dostaną sponsorskie pieniądze w ciągu 10 dni od daty stoczonej walki a umowa obowiązuje również fighterów którzy przeszli do UFC z organizacji Strikeforce oraz WEC.

Przypomnijmy że po fali krytyki, która przelała się przez szatnie zawodników i portale medialne po opublikowaniu pierwszych zasad współpracy sponsorskiej z firmą Reebok, UFC postanowiło wprowadzić zmiany w sposobie finansowania swoich podopiecznych. O wysokości wypłat nie będą decydowały rankingi kategorii wagowych, jak zapowiadano wcześniej, ale liczba stoczonych walk w organizacji.

Nie wszyscy jednak są zadowoleni z sum jakie podała dziś organizacja a w sieci pojawiły się już pierwsze krytyczne głosy zawodników mających stracić na tej zmianie. Mający na koncie 11 walk w UFC, Brendan Shaub zdradził że na indywidualnych umowach sponsorskich był w stanie zarobić przynajmniej 10 razy tyle ile dostanie obecnie od Reeboka:

Nie jest to jak widać odosobniony głos wśród fighterów:

Dziś na kontraktach z UFC, ponad 60% zawodników będzie łapać się na najniższy możliwy pułap:

CDEnZrwUMAA0wy_

Jeśli wierzyć wyliczeniom dziennikarzy z USA, oznaczać to będzie łączną sumę wypłat pieniędzy sponsorskich na poziomie 7 milionów dolarów rocznie z obiecanych 70 do podzielenia na 6 następnych lat. UFC w odpowiedzi na ten zarzut poinformowało że podane dziś widełki to „minimum” jakie dostaną zawodnicy a obok tego zostaną podpisane indywidualne umowy, prawdopodobnie z najbardziej medialnymi zawodnikami walczącymi dla organizacji.

3 KOMENTARZE

  1. Gleison Tibau na pewno się ucieszy z tej umowy, średniak który nie dobije do pierwszej dziesiątki, a i tak fajny hajs będzie zbierać.

  2. To Aśka wzięła o 2 tyg. za szybko walkę,  szkoda tych 40 dodatkowych tysiaczkow

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.