Sprawy w wadze półciężkiej UFC przybrały nieoczekiwany obrót. Wygląda na to, że Jon Jones w swoim powrocie nie otrzyma szansy walki o pas mistrzowski. Obok Alexandra Gustafssona, którego sytuacja wydaje się już dość przejrzysta, do walki o tytuł może stanąć… Yoel Romero.
O tym nieoczekiwanym pomyśle UFC poinformował na Twitterze dziennikarz ESPN Ariel Helwani:
UFC seriously discussing booking Yoel Romero vs. Alexander Gustafsson at light heavyweight for the MSG card on 11/3, according to multiple sources. The fight isn’t finalized, though. A title would be on the line with both interim and official options discussed.
— Ariel Helwani (@arielhelwani) September 26, 2018
Według informacji Helwaniego, które miał pozyskać z kilku sprawdzonych źródeł, jest możliwość, że szwedzko-kubańskie starcie będzie o tymczasowy albo pełnoprawny pas mistrzowski. Zawodnicy nie podpisali jeszcze kontraktów, także wspomniane zestawienie póki co szufladkujemy w kategorii „doniesienia”.
„The Mauler” (MMA 18-4) już dwa razy podchodził do boju o najważniejsze trofeum dywizji półciężkiej. We wrześniu 2013 roku, po zaciekłym boju, przegrał z ówczesnym dominatorem Jonem Jonesem, a w październiku 2015 został wypunktowany przez Daniela Cormiera. Łącznie w ostatnich pięciu latach stoczył zaledwie pięć pojedynków, z czego trzy wygrał – m.in. z Janem Błachowiczem i Gloverem Teixeirą.
„Żołnierz Boga” (MMA 13-3) do niedawna mógł się pochwalić posiadaniem tymczasowego pasa mistrzowskiego wagi średniej, który stracił w unifikacyjnym boju z Robertem Whittakerem w czerwcu tego roku. Romero kilka miesięcy wcześniej znokautował Luke’a Rockholda.
Pojedynek Yoela Romero z Alexandrem Gustafssonem miałby być walką wieczoru gali UFC 230, która odbędzie się 3 listopada w Madison Square Garden w Nowym Jorku.
Czyżby Romero faktycznie się obsrał Costy ? Miał tak bardzo nie zdążyć wyleczyć kontuzji a teraz co ?
Serio ktoś myślał że Janek dostanie teraz walkę o pas ?
Jones vs Jan było by lepsze niz cala walka o pas . Jano jest w stanie wygrac, a jak JBJ bedzie czysty i wejdzie do walki po przestoju to tym bardziej, kiedy jak nie teraz? Wyobrażacie sobie jak by to wyglądało? Nasz Jano ma na rozkładzie Bonesa ktoremu nikt nie mógł dać rady