Conor McGregor na swój sposób postanowił wykorzystać wprowadzenie postaci prezydenta UFC do oficjalnej gry organizacji, aby przypomnieć kto według niego jest prawdziwym szefem.

Daj spokój Dana, to ja jestem prawdziwym szefem. Mistrz dwóch dywizji.

Nie wiadomo jak w tym momencie wyglądają relacje obu panów. W wielu wywiadach White wspominał, iż Conor może już nigdy nie wrócić do oktagonu UFC, kiedy ten absolutnie zaprzecza i zapowiada kolejne walki w MMA.

W kolejnej wiadomości do fanów McGregor przypomniał dawne motto z produktów firmy, która sponsorowała Irlandczyka – Dethrone, aby zawsze być gotowym.

Co może oznaczać ten komunikat? Fani sugerują, że Irlandczyk pozostaje w treningu, aby wejść w zastępstwo do walki Ferguson vs Nurmagomedov. Jak wiemy zestawienie te wielokrotnie nie doszło do skutku z powodu kontuzji któregoś z zawodników.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.