Henrym Cejudo, który był gościem podczas gali UFC w Moskwie, podczas spotkania z mediami potwierdził, że w kolejnym boju to T.J. Dillashaw powinien być jego rywalem.

Wygląda na to, że Dillashaw chce tej walki. UFC również chce tego starcia. Teraz jest więc czas na negocjacje i ustalenie tego, w jakiej kategorii wagowej dojdzie do tego pojedynku.

Cejudo dodał również, że dla niego waga nie ma znaczenia.

Dla mnie nie ma to żadnego znaczenia. Ja chcę po prostu walczyć z tym gościem. Mogę go pokonać tak samo w 125 funtach jak i w 135.

Zapytany natomiast o kolejne starcie z Demetriousem Johnsonem, odpowiedział:

Czuję, że zasługuję na pojedynek z Dillashawem. Demetrious Johnson w tym czasie może wrócić do zdrowia i zawalczę z nim w kolejnym boju.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.